Lechia nadal punktuje, a nie ustępuje jej Legia, która z problemami, ale nadal trzyma dystans do drużyny z Gdańska. Udany debiut w Wiśle Płock zaliczył natomiast Leszek Ojrzyński.
Korona Kielce - Zagłębie Lubin 0:2
W bitwie o "ósemkę" lepsze okazało się Zagłębie, chociaż bardziej należałoby powiedzieć, że Miedziowi byli skuteczniejsi. Korona w pierwszej połowie stworzyła sobie o wiele więcej sytuacji, strzeliła nawet bramkę, która ostatecznie ze względu na minimalny spalony, nie została uznana. Drużynie z Kielc zabrakło jednak w końcówce koncentracji, co przełoży się na ich grę w dolnej części tabeli, ponieważ obecnie pozostały już tylko matematyczne szanse na awans do pierwszej ósemki.
Miedź Legnica - Cracovia 2:1
Mała niespodzianka w Legnice, ponieważ przegrała tam faworyzowana Cracovia. Pasy mają pewną już grę w górnej ósemce, jednak bez wątpienia liczą nadal na coś więcej w tym sezonie. Taki wynik jak ten im w tym jednak nie pomoże. Jest to też bardzo ważne zwycięstwo dla Miedzi, która dzięki temu odskakuje od dna tabeli na 4 punkty. W Cracovii warto pochwalić Filipa Piszczka, który zanotował kolejne trafienie dla swojej drużyny i wydaje się, że Michał Probierz po mału buduje kolejnego ciekawego napastnika.
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Sosnowiec 2:1
Była pod ścianą Jagiellonia, która musiała ten mecz wygrać i tak też się stało. Klub z Podlasia przełamał się w końcu z rzutu karnego, którego wykorzystał Imaz, a jeszcze przed końcem pierwszej połowy prowadził 2:0, po ładnym dośrodkowaniu Novikovasa, prosto na głowę Klimali. Zagłębie standardowo było aktywne w ofensywie, ale w tym meczu nie udało im się zdobyć żadnej bramki z gry. Kelemena dopiero w końcówce spotkania z rzutu karnego pokonał Sanogo.
Wisła Kraków - Piast Gliwice 2:2
Kolejny bardzo dobry mecz do oglądania, w którym udział bierze Wisła Kraków. Biała Gwiazda może być z siebie niezadowolona, ponieważ prowadziła na własnym stadionie, a nie zdołała dowieźć zwycięstwa do końca. Dodatkowo kibice mogą mieć spore pretensje do bramkarza, ponieważ mógł się o wiele lepiej zachować przy strzale Lisa. Przy remisie Wisła w tej chwili jest poza górną ósemką i w ostatnim spotkaniu będzie musiała walczyć o awans o chociaż jedną pozycję wyżej.
Lechia Gdańsk - Lech Poznań 1:0
Szybko do swojej tradycyjnej gry z 2019 roku wrócił Lech, który w Gdańsku nie był w stanie nawet oddać jednego celnego strzału. Bez wątpienia duży udział w tym miała sama Lechia, która zagrała kolejny solidny mecz bez straty bramki. Utrzymała dzięki temu trzy punkty przewagi nad Legią i jak na razie śmiało może myśleć o Mistrzostwie Polski. Lech natomiast ciągle może się bać o górną ósemkę, ponieważ o wszystkim zdecyduje kolejne spotkanie.
Górnik Zabrze - Legia Warszawa 1:2
Ależ mogą sobie pluć w brodę zawodnicy Górnika, ponieważ przez długi czas grali lepiej od swoich rywali. Dodatkowo oprócz strzelonej bramki, stwarzali też kolejne sytuacje, które jednak nie byli w stanie wykorzystać. Wszystko zmieniła natomiast sytuacja z 76. minuty, kiedy Angulo zagrał piłkę ręką w polu karnym, a jego rodak wykorzystał rzut karny i wyrównał stan meczu. Carlitos zadał również decydujący cios i mogła odetchnąć Legia, ponieważ urwała się tego dnia ze stryczka.
Wisła Płock - Śląsk Wrocław 2:0
Był to typowo poniedziałkowy mecz, w którym zbyt wiele piłki nożnej nie mieliśmy niestety przyjemność oglądać. Bardzo mało strzałów, a sama pierwsze bramka musiała paść po dość absurdalnej sytuacji. Celeban wycofywał piłkę do Słowika, ale zrobił to na tyle źle, że bramkarz musiał ratować się jej złapaniem w ręce. Oznaczało to oczywiście rzut wolny pośredni, a złe ustawienie zawodników Śląska w tej sytuacji wykorzystał Furman. Chwilę później Celeban jeszcze raz podsumował swój słaby występ zagrywająć piłkę w polu karnym ręką, a z rzutu karnego przełamał się Ricardinho. Udanie rozpoczął pracę w Płocku Leszek Ojrzyński, jednak droga do utrzymania nadal jest daleka.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...