Aktualności

  • Podsumowanie 30. kolejki Lotto Ekstraklasy

W miniony weekend byliśmy świadkami ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Ekstraklasy. Pogoń, do czego zdążyliśmy się przyzwyczaić, dzięki zwycięstwu nad Lechią zagra w grupie mistrzowskiej. A jak poszło innym zespołom? O tym poniżej.


Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław 1:1
Arkadiusz Woźniak 30 – Piotr Celeban
To były derby Śląska, których nie będą wspominać dobrze obie ekipy. Lubinianie mieli jeszcze teoretycznie szanse na grę w pierwszej ósemce. Nie zdali jednak ważnego egzaminu i będą mieli okazję zagrać jeszcze jedne derby ze Śląskiem – w grupie spadkowej.

Lech Poznań – Ruch Chorzów 3:0
Łukasz Surma 7 (s), Maciej Gajos 41, Darko Jevtić 62
Zdaje się, że Kolejorz po chwilowej zadyszce znów jest na właściwych torach. W meczu z Ruchem wykorzystał szansę jaką dała mu Pogoń i przegonił Lechię kończąc sezon zasadniczy na 3. miejscu.

Górnik Łęczna – Wisła Kraków 3:1
Bartosz Śpiączka 22, 90, Grzegorz Bonin 79 – Arkadiusz Głowacki 71
Górnik od kilku kolejek prezentuje się nieźle. Jednak chyba niewielu spodziewało się, że zdołają pokonać Wisłę, która również imponowała formą. Co prawda łęcznianie wciąż są ostatni w tabeli, jednak po podziale punktów ich utrzymanie jest bardzo prawdopodobne.

Korona Kielce – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1
Dawid Nowak 56
To mógł być mecz o być lub nie być w grupie mistrzowskiej. Jednak ze względu na korzystne wyniki innych spotkań wynik meczu okazał się nieistotny. Obie ekipy zagrają w górnej ósemce.

Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 0:1
Cillian Sheridan 25
Białostoczanie wytrzymali ciśnienie i dzięki wygranej utrzymali fotel lidera. Trener Probierz pogratulował im nawet mistrzostwa Polski… A zeszłoroczny wicemistrz Polski sezon zasadniczy zakończył ponownie na drugim miejscu. Tyle że od końca.

Arka Gdynia – Wisła Płock
Rafał Siemaszko 41 – Jose Kane 90 (k)
Grupa mistrzowska to jednak zbyt wysokie progi dla Wisły Płock, skoro w decydującym momencie nie zdołali pokonać nie najmocniejszej Arki. Obaj beniaminkowie będą musieli odbyć ciężką batalię o utrzymanie.

 

Cracovia – Legia Warszawa 1:2
Damian Dąbrowski 44 (k) – Dominik Nagy 18, Tomas Necid 49
W Krakowie obyło się bez niespodzianki. Dzięki zwycięstwu Legia utrzymuje pozycję wicelidera. Z kolei sytuacja Cracovii jest nie do pozazdroszczenia. Po podziale punktów mają oni jedynie punkt przewagi na strefą spadkową. 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Marcin Maliszewski
Żródło: własne
Wyświetleń: 2761

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...