Aktualności

Sezon 2017/2018 przeszedł do historii. W najbliższych dnich podsumujemy każdą z formacji, a dziś zaczynamy od bramkarzy.


Jakub Bursztyn

20-latek w obecnym sezonie pełnił rolę bramkarza numer trzy w zespole. Jesienią przed nim byli Adrian Henger i Łukasz Załuska. Wiosną Łukasz Budziłek i Łukasz Załuska. Mimo to, młody bramkarz zdołał dość szczęśliwie zadebiutować w Lotto Ekstraklasie. Już w grupie spadkowej w meczu ze Śląskiem zastąpił w bramce Budziłka, który obejrzał czerwoną kartkę. W kolejnych dwóch spotkaniach zagrał od pierwszej do ostatniej minuty. W tym czasie Bursztyn pokazał, że jest młokosem o sporych możliwościach. W pamięci mamy szczególnie mecz z Cracovią, gdzie raz popełniał błędy, a chwilę później bronił w fenomenalny sposób w sytuacjach, wydawałoby się, beznadziejnych. Umiejętności są, potrzeba ogrania w seniorach. W Pogoni tego raczej nie dostanie w kolejnym sezonie więc najlepsze dla niego wydaje się wypożyczenie.

Liczba meczów: 3
Liczba minut: 254
Czyste konta: 0
Gole wpuszczone: 4
Ocena: 5/10

Łukasz Budziłek

Budziłek do Pogoni trafił z Wigier Suwałki, gdzie przebywał na wypożyczeniu z Lechii Gdańsk. W zimowych sparingach prezentował się bardzo solidnie, ale sztab szkoleniowy podjął decyzję, że numerem jeden na wiosnę będzie Załuska. Budziłek czekał na swoją szansę i przyszła ona w meczu ze Śląskiem. Budziłek był tak "naładowany" czekaniem na szansę gry, że spotkanie zakończył przed 20. minutą spotkania z czerwoną kartką. W letnim okresie przygotowawczym będzie ponownie walczył o miejsce w bramce z Łukaszem Załuską.

Liczba meczów: 1
Liczba minut: 13
Czyste konta: 1
Gole wpuszczone: 0
Ocena: brak

Łukasz Załuska

Najbardziej doświadczony z bramkarzy do Pogoni dołączył przed sezonem i z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem u Macieja Skorży, a później u Kosty Runjaica. Na początku sezonu Załuska był pewnym punktem zespołu i często ratował przed wyższymi rozmiarami porażki. W momencie gdy zespół zaczynał grać pewniej i zdobywać bramki, jemu zaczęły przytrafiać się błedy jak w meczu z Piastem rozegranym na błocie. Na szczęście wiosną był w dobrej dyspozycji i pomagał drużynie w zdobywaniu waznych punktów w walce o utrzymanie. Gdy stało się ono faktem, klub zdecydował się odesłać piłkarza na leczenie i operację, a sam Załuska zdradził, ze w wiosennych meczach grał dzięki środkom i zastrzykom przeciwbólowym.

Liczba meczów: 36
Liczba minut: 3270
Czyste konta: 12
Gole wpuszczone: 50
Ocena: 6/10

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 5027

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...