Łukasz Załuska został w czwartek drugim piłkarzem, który wzmocni Pogoń przed startem sezonu 2017/2018. Dla piłkarza ważna była stabilizacja o czym powiedział Przeglądowi Sportowemu.
- Dla mnie ta kwestia była nienegocjowalna. Jako 35-letni zawodnik, a przede wszystkim mąż i ojciec, bezwzględnie oczekiwałem stabilizacji, czyli kontraktu na co najmniej dwa lata. Byłem pewien, że w tej akurat kwestii szybko się dogadamy – powiedział Załuska.
Tak się jednak nie stało i ponownie z ofertą zgłosiła się Pogoń Szczecin, która już wcześniej sondowała możliwość pozyskania doświadczonego bramkarza. Duma Pomorza zaoferowała bramkarzowi dwuletni kontrakt jakiego oczekiwał.
– Wisła do końca marca miała możliwość jednostronnego przedłużenia kontraktu na warunkach ustalonych w momencie mojej przeprowadzki do Krakowa, jednak z niej nie skorzystała. Mimo tego, cierpliwie czekałem na ruch ze strony klubu – już w kwietniu i maju – nie podejmując rozmów z innymi potencjalnymi pracodawcami – dodał Załuska.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.