Aktualności

Piłkarze Pogoni Szczecin w piątek rano odbyli ostatni trening na własnych obiektach i wyruszyli w drogę do Chorzowa. Cel jest jasny, zdobyć trzy punkty.


- Mamy dobrą formę, jeden drugiego z każdym meczem rozumie lepiej. Wiemy, jaką mamy jakość w drużynie. Kibice na nas liczą, a my wiemy, że jesteśmy drużyną, która walczy do końca i umie grać w piłkę, strzelać bramki i wygrywać mecze - mówi Wahan Biczachczjan przed meczem, który zostanie rozegrany w sobotę w Gliwicach.

Jedną z kluczowych postaci Pogoni w ostatnich meczach był doświadczony Alexander Gorgon. "Gorgi" strzelał i asystował, a przez czytelników PogonSportNet.pl został wybrany najlepszym Portowcem we wrześniu.

- Mimo tego, że ani ja, ani większość naszych zawodników z Ruchem jeszcze nie grała, to jedziemy na stadion, który jest nam dobrze znany. Spodziewamy się, że gospodarze będą w sobotnim meczu raczej skoncentrowani na defensywie. My zaś będziemy musieli próbować skruszyć mur, który przed nami postawią. To będzie na pewno inne spotkanie niż to z Lechem. Będziemy musieli dużo więcej utrzymywać się przy piłce, kreować grę, próbować przesuwać ich linię obrony. No i w dobrych momentach znajdować sobie miejsce między liniami, wolne przestrzenie do gry. Grać za ostatniego zawodnika, aby dochodzić w ten sposób do okazji strzeleckich. Bardzo istotne, aby odnieść sukces, będzie też jak najszybsze wykorzystywanie strat i błędów rywala - mówi doświadczony pomocnik.

Ruchu Chorzów przez ostanie lata walczył o odbudowę swojej pozycji w piłce. Dla Jensa Gustafssona będzie to także pierwsza rywalizacja z "Niebieskimi".

- Zrobiliśmy dokładnie to samo, co robiliśmy przed poprzednimi meczami. To jest dla mnie coś w pewnym sensie nowego, ponieważ znam już niektóre zespoły z Ekstraklasy, ale Ruch to beniaminek i musiałem poświęcić nieco więcej czasu, aby się zapoznać z tą drużyną. Wiemy, że to klub z wielką historią. Oni muszą rozgrywać mecze w Gliwicach, ale atmosfera zawsze na ich domowych spotkaniach jest świetna. Pod wieloma względami wiemy, co nas czeka - mówił w czwartek szkoleniowiec Portowców.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 3072

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...