Jesteś tym, co jesz – mówi popularne wszystkim hasło. Dla sportowca regularne i zrównoważone posiłki są jeszcze ważniejsze niż dla osób wykonujących inne zawody. Dlatego Pogoń Szczecin jakiś czas temu wykonała kolejny ruch, by podwyższyć standardy, w jakich pracują zawodnicy pierwszej drużyny i zatrudniła kucharza – Łukasza Rogowskiego - czytamy w komunikacie na stronie klubowej.
To standard w większości klubów wyższej półki, a także na poziomie reprezentacji Polski. W przypadku Pogoni taka funkcja to nowość. - Pracowałem w hotelu Novotel w Szczecinie, który gościł chyba wszystkie zespoły ekstraklasy. Stąd mam spore doświadczenie w pracy ze sportowcami, a do pewnego momentu nie gotowałem jedynie dla… Pogoni. Kucharzy na tamten moment w ekstraklasie nie było wielu, bo tylko cztery kluby zatrudniały taką osobę. Była to Legia, Lech, Raków i Śląsk. Moim zdaniem to duży atut, gdy ma się pełen nadzór nad tym, co wychodzi z kuchni i trafia na talerze piłkarzy – mówi szef klubowej kuchni.
Na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera nie ma jeszcze odpowiednich warunków, by przygotowywać posiłki każdego dnia, choć docelowo takie miejsce powstanie. Na dziś praca kucharza skupia się głównie na przedmeczowych zgrupowaniach drużyny, zarówno w Szczecinie, jak i przed meczami wyjazdowymi. - Póki co są to obowiązki związane głównie z meczami. Bywa tak, że w jakimś hotelu jesteśmy pierwszy raz, więc musimy szybko znaleźć wspólny język z jego pracownikami. Staram się być na miejscu od momentu rozpoczęcia przygotowywania pierwszego posiłku. Działam wtedy razem z obsługą danego hotelu. Nie dla każdego ośrodka goszczenie drużyny sportowej jest codziennością. Podpowiadam więc, a także sam przygotowuję dania. Pogoń ma jedno z szerszych i lepszych menu w ekstraklasie – twierdzi Rogowski.
W sztabie Pogoni Szczecin jest także dietetyk – Wojciech Zep. Kucharz i specjalista od diety współpracują ze sobą. - To my, wraz z dietetykiem, przedstawiamy hotelowi menu na pobyt. Bierzemy pod uwagę oczekiwania samych zawodników, coś dodajemy, coś odejmujemy. Jesteśmy elastyczni. Nie jest to jednostajne menu, bo ono się często zmienia – mówi gastronom.
W przyszłości współpraca może dotyczyć szerszego zakresu. - Czekamy na moment, kiedy powstanie odpowiednie zaplecze na stadionie. Wówczas pojawi się więcej możliwości i być może będzie to już praca codzienna – zaznacza.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...