– Jesteśmy szczęśliwi z punktu, zwłaszcza że w środku tygodnia zagraliśmy trudny mecz z Lechem Poznań i po 120 minutach awansowaliśmy do półfinału Pucharu Polski – mówił po wyjazdowym spotkaniu z Legią w 23. kolejce Ekstraklasy trener Pogoni Szczecin, Jens Gustafsson.
Jens Gustafsson: Jesteśmy szczęśliwi z punktu, zwłaszcza że w środku tygodnia zagraliśmy trudny mecz z Lechem Poznań i po 120 minutach awansowaliśmy do półfinału Pucharu Polski. Dało się zauważyć, że zawodnicy wciąż byli zmęczeni, podczas meczu mieli pewne problemy, ale wszyscy trzymali się razem w trudnych momentach. To pokazuje, jak daleko zaszliśmy dzięki duchowi drużyny.
– W wielu sytuacjach blokowaliśmy strzały, dośrodkowania. W każdym momencie robiliśmy wszystko, by chronić naszą bramkę. Jestem bardzo dumny z tego, jak zachowywaliśmy się podczas meczu. Cieszę się z remisu.
– Pierwsze sygnały, jakie otrzymaliśmy w sprawie Loncara, są takie, że jest OK. Loncar wciąż przebywa w szpitalu, zostanie w nim na noc i w poniedziałek wróci do Szczecina.
Kosta Runjaic: W skrócie - w tym momencie chodzi tylko o wynik. Nie osiągnęliśmy wyniku, na jakim nam zależało, na jakim się skupialiśmy, czyli wygranej. Doping i wsparcie z trybun były naprawdę niesamowite. Dziękujemy za nie.
Jestem rozczarowany wynikiem, byliśmy lepszym zespołem, ale jeśli się popełnia takie błędy, jakie my popełniliśmy, to nie wygra się żadnego meczu. To jest problem. Wiemy, że nie spełniliśmy w ostatnich tygodniach oczekiwań naszych kibiców. Musimy trenować, skupić się i zrobić to lepiej.
Musimy stawić czoła ciężkim wyzwaniom, jakie są przed nami. Czekają nas kolejne ważne mecze. Nie ma żadnych wymówek.
Problem ze stratą bramek nie wynika z ustawienia i formacji defensywy. Artur Jędrzejczyk nie mógł zagrać, nie dokończył treningu, poczuł się słabo, miał zawroty głowy. To chyba jeszcze efekt zderzenia w Kielcach. Radovan Pnkov nie mógł zagrać z powodu żółtych kartek. Marco Burch podjął dziś złą decyzję, przez co straciliśmy bramkę. Pogoń jest bardzo mocna w fazach przejściowych, osiągnęła przewagę. Problemem była indywidualna decyzja, ale to się zdarza.
Po szybkiej analizie meczu - mieliśmy też dobre momenty i okazje do strzelenia drugiego gola, ale mogliśmy to zrobić lepiej.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...