Piłkarze Pogoni zaliczyli kolejny mecz bez porażki. W środowym meczu zremisowali bezbramkowo z Jagiellonią. Poniżej pomeczowe komentarze trenerów.
Czesław Michniewicz, trener Pogoni Szczecin: Trochę się tu u Was pozmieniało. Macie piękny stadion, gratulacje i zazdroszczę.
Trudny mecz za nami. Przeanalizowaliśmy spotkania Jagiellonii ze Śląskiem i z Lechem Poznań. Szczególnie ostatni mecz był wzorcowy pod względem zaangażowania, piłkarskim i dyscypliny. Wiedzieliśmy, że aby walczyć z Jagiellonią, musimy podjąć rękawicę i spróbować wygrać bezpośrednie starcia z Góralskim i Grzybem.
W spotkaniu bylo wiele przerwanych akcji, ale nie wynikało to ze złośliwości. To był po prostu twardy mecz, w którym było mało sytuacji, za to dużo dobrej gry w obronie. Myślę, że po spotkaniu w obu szatniach jest niedosyt.
2 punkty więcej szeroko otworzyłoby nam wrota do górnej ósemki. Z kolei rywalowi dałoby doskoczenie do grupy pościgowej. A tak, stoimy w miejscu.
Czasu na przygotowania do następnego spotkania nie ma dużo. Na szczęście udało nam się bardzo płynnie zorganizować podróż. Wracamy autokarem do Warszawy, nocujemy, a już jutro po południu samolotem lecimy do Szczecina i zdążymy jeszcze odbyć trening. Wierzę, że to wszystko pozwoli nam jeszcze lepiej przygotować się do spotkania z Ruchem. Będzie to spotkanie, którego stawką dla nas będzie matematyczne zapewnienie "ósemki".
Mamy punkt i z nim wracamy do Szczecina.
Michał Probierz, trener Jagiellonii Białystok: Myślę, że był to dla kibiców trudny mecz do oglądania. Spotkanie było rozegrane dobrze taktycznie. W Pogoni gra obronna jest na wysokim poziomie. Z takim rywalem, gdy ma się "pół sytuacji", to trzeba to wykorzystywać. Musimy popracować nad Fiodorem [Cernychem - dop. red], bo po raz kolejny nie wykorzystuje okazji, którą sobie wypracował. Po przerwie zabrakło nam z kolei konsekwencji. Mieliśmy kłopoty z grą atakiem pozycyjnym, po jednej z naszych akcji nadzieliśmy się na kontratak. Cieszę się, że dobre zmiany dali Alvarinho oraz Mystkowski. Liczymy też mocno na Mackiewicza i Świderskiego, którzy obecnie są kontuzjowani.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...