- Tak to się wszystko potoczyło i powtarzam, że dla mnie i zespołu nie jest to ani łatwe, ani przyjemne - powiedział po meczu z Lechią trener Moskal.
Kazimierz Moskal, trener Pogoni Szczecin: Co mogę powiedzieć? To nie jest ani łatwe, ani przyjemne. Dla mnie, ale też dla całej drużyny. Drugi raz z rzędu przegrywamy wysoko. O ile w części sezonu zasadniczego w meczach, gdzie pierwsi traciliśmy gola, potrafiliśmy zareagować i odpowiedzieć przeciwnikowi, o tyle w fazie finałowej wygląda to tak, że gramy do pierwszej straconej bramki. Później nie wychodzi nam już nic, schodzi z nas powietrze. A przy 0:0 brakowało nam jakości i odpowiednich decyzji.
Tak było dzisiaj, ale również w meczach z Wisłą Kraków i Legią Warszawa. Tak to się wszystko potoczyło i powtarzam, że dla mnie i zespołu nie jest to ani łatwe, ani przyjemne.
W następną niedzielę gramy ostatni mecz sezonu i będziemy musieli zrobić wszystko, by przed własną publicznością zakończyć sezon pozytywnym akcentem.
Piotr Nowak, trener Lechii Gdańsk: Z wielu względów było to ważne spotkanie. Po to, by udowowodnić sobie, że liczymy się w 4-zespołowej stawce. Zdobyliśmy ładne bramki i cieszę się, że zagrać mogli Piotrek Wiśniewski i Mateusz Bąk. Lepszego zakończenia dzisiejszego meczu nie można było sobie wymarzyć. W dalszym ciągu wszystko pozostaje otwarte.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...