Pogoń Szczecin nie wygrała kolejnego meczu na własnym stadionie. Tym razem podzieliła się punktami z Lechem Poznań. Poniżej pomeczowe opinie trenerów.
Nenad Bjelica: To był mecz w którym żadna drużyna nie chciała zbyt wiele ryzykować. Myślę, że remis jest ok. Mieliśmy dwie okazje w pierwszej połowie, a Pogoń jedną. Po przerwie nie było zbyt wielu okazji z obu stron. Może ta bolesna porażka w Pucharze Polski spowodowała zbyt duży szacunek dla rywala. Myślę, że remis jest dobry dla obu drużyn. Musimy dalej pracować i możemy grać lepiej. U nas brakowało czterech bardzo ważnych piłkarzy w ofensywie. Oni są dla nas bardzo ważni. Mieliśmy jednak dobrą drużynę, która mogła i powinna grać lepiej.
Maciej Skorża: Kolejny mecz gdzie brakuje nam zdobytej bramki i kropki nad "i". Byliśmy stroną przeważającą. Zaryzykuję stwierdzenie - byliśmy drużyną lepszą. To mnie cieszy, ale to, że kolejnego meczu u siebie nie potrafimy wygrać i jest to trochę irytujące. Bardzo liczyłem, że dziś się to uda. Kibice dopisali, świetny doping. Nie potrafiliśmy dać radości i to boli. Pierwsza połowa - brakowało nam cierpliwości w rozgrywaniu i przenoszeniu ciężaru gry. Frączczak był osamotniony. Brakowało współpracy z Gyurcso i Delevem. Za bardzo schodziliśmy do rozgrywania piłki. W 32. zrobiliśmy świetną akcję z fajnym rozegraniem piłki. To była nasza najlepsza okazja. Później Kamil miał jeszcze jedną po strzale głową. Po stronie plusów to powroty po kontuzjach Spasa i Łukasza. Liczymy na Spasa. Wierzę, że jego forma będzie rosła. To świetny chłopak, mocno pracuje na treningach. Jeden minus to uraz Adama Frączczaka, który wygląda dość poważnie.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...