Po wyrównanym meczu i sytuacjach z obu stron, Pogoń i Cracovia podzieliły się punktami. Portowcy nie wykorzystali kolejnej szansy, aby wskoczyć na podium tabeli. Poniżej pomeczowe opinie trenerów.
Piotr Górecki (II trener Cracovii): Jesteśmy zadowoleni, że nie przegraliśmy. Wywozimy punkt z trudnego terenu. Nie jesteśmy zadowoleni z gry, do jakiej przyzwyczailiśmy siebie i kibiców.
Czesław Michniewicz (trener Pogoni): My nie jesteśmy zadowoleni z wyniku. Wyrównaliśmy na 2:2, ale nie jesteśmy zadowoleni. Trzeci mecz z kolei, gdzie strzelamy jako pierwsi bramkę. Chcemy atakować i strzelać kolejne, ale to się zemściło. Wchodzący zawodnik strzelił piękną bramkę. Później odżyliśmy i zaczęliśmy atakować. Szkoda, że Zwoliński w sytuacji na 2:0 nie strzelił bramki. Później Gyurcso, który zagrał dobry mecz, nie trafił w dobrej sytuacji. Zaczęło się po przerwie niefortunnie. Kolejne zmiany i Dawid Kort w pierwszym kontakcie strzela bramkę. Później tych sytuacji było więcej. Szkoda, że nasi napastnicy nie wykorzystali kolejnych bramek. Gyurcso przesunięty do ataku też dawał z siebie wiele. W końcówce, jeszcze grając w dziesiątkę, Gyurcso oddał strzał, ale niestety nie wpadło. Mamy mecz w Zabrzu i z Legią. Walczymy o tą pierwszą czwórkę, bo to troszeczkę lepszy kalendarz. Musimy wziąć się za siebie i poprawić błędy.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
