Piłkarze Pogoni niestety nadal pozostają zespołem bez wygranej w grupie mistrzowskiej. W pierwszym tegorocznym spotkaniu fazy finałowej punktami podzielili się z Ruchem Chorzów. Poniżej pomeczowe opinie trenerów.
Waldemar Fornalik (Ruch Chorzów): Myślę, że był to ciekawy mecz. Szczególnie w drugiej połowie gdzie akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą. W pierwszej połowie nasza gra była solidna. W drugiej po zmianach Czesława gra rywali była lepsza. Dla mnie jest to sprawiedliwy remis. Czujemy niedosyt, ale patrząc na wydarzenia boiskowe jest to sprawiedliwy wynik. Martwi kontuzja Oleksego. Mamy punkt i dziękuję.
Czesław Michniewicz (Pogoń Szczecin): Zgadzam się z Waldkiem. Wynik jest sprawiedliwy. Zaczęliśmy słabo pierwszą połowę. Graliśmy zbyt ospale. Ruch przeprowadził ładną akcję po której strzelił gola. W drugiej połowie podjęliśmy całkowite ryzyko. W przerwie przeszliśmy na 3 obrońców. W tygodniu to trenowaliśmy to ustawienie. Po wczorajszym treningu dostałem informację od lekarza, że Kuba jeszcze nie może zagrać. W drugiej połowie zaczęliśmy stwarzać sytuacje. Frączczak i Gyurcso dobrze sobie radzili. Putnocky świetnie jednak bronił. Ubolewam, że nie wygraliśmy.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.