- Po tym co wydarzyło się rok temu, chcieliśmy powtórzyć w tym sezonie awans do finału. Dla nas ten biznes się nie skończył - powiedział po meczu z Puszczą trener Robert Kolendowicz.
Robert Kolendowicz, trener Pogoni Szczecin:
Nietrudno dzisiaj o podsumowanie. Emocjonalny dzień dla nas. Po tym co wydarzyło się rok temu, chcieliśmy powtórzyć w tym sezonie awans do finału. Dla nas ten biznes się nie skończył. W tym sezonie mówiłem już wielokrotnie, że idziemy metodą małych kroków. Następny krok czeka nas w finale. Będziemy gotowi.
Jeśli chodzi o sam przebieg, chciałbym przede wszystkim pochwalić zespół. Był to niełatwy mecz dla nas. Wynik spotkania i jego późniejszy przebieg mogłyby wskazywać, że było łatwo, ale nie było tak. Początek spotkania był trudny, Valentin Cojocaru po raz kolejny pozwolił nam utrzymać się w meczu.
Cieszę się ze stałych fragmentów gry. W defensywie broniliśmy świetnie. Zdobyliśmy gola po stałym fragmencie gry. To było coś co przygotowywaliśmy, dlatego jestem dumny z zespołu.
Nie zatrzymujemy się. Teraz odkładamy myślenie o pucharze i skupiamy się na naszych krokach w Ekstraklasie.
Tomasz Tułacz, trener Puszczy Niepołomice:
Muszę Państwu powiedzieć, że bardzo miło wiedzieć mi tak wielką grupę dziennikarzy. Witam Państwa w ten niemiły dla nas, dla Puszczy wieczór. Widać, jaki progres pod tym względem zrobiliśmy progres przez 10 lat.
Gratulacje dla Pogoni, zasłużone zwycięstwo i awans. Muszę jednak powiedzieć, że wykorzystując karnego, czy dobitkę albo na przykład strzał Mateusza Cholewiaka w poprzeczkę, mielibyśmy mecz z innym obliczem. Tak, przy trzeciej bramce spotkanie zostało zamknięte. Próbowaliśmy zdobyć choćby gola kontaktowego. Pogoń była jednak skuteczna w działaniach defensywnych i wyprowadzała groźne akcje ofensywne.
Z naszej strony był za to brak skuteczności i niefrasobliwość. Szczególnie przy stałych fragmentach gry. Staramy się to poprawiać. Bez tego nie mamy czego szukać w takich meczach, czy w Ekstraklasie. To musimy już przez najbliższy tydzień poprawić. Nie chcę wywierać presji na drużynie, ale musimy to zrobić. W innym przypadku utrudnia nam to walkę z zespołami o zbliżonym do nas poziomie.
Chciałbym podziękować naszym kibicom. Słowa uznania za to, jak wspierali nas i jak przygotowali się do spotkania. Jak nas dopingowali. Jest to bardzo doceniane przez nas, przez klub. Proszę ich o wsparcie do końca sezonu, my zrobimy wszystko, by w ostatnich 8 kolejkach się utrzymać.
Dziękuję swojej drużynie za to, że doszliśmy do półfinału. Za kilka lat pewnie inaczej na to spojrzymy, gdzie byliśmy i z kim walczyliśmy. Rywalizowaliśmy z taką drużyną o finał Pucharu Polski. To nie jest w historii Puszczy czymś oczywistym.
Pogoni, jako przegrany w półfinale, życzę zwycięstwa w finale i zdobycia Pucharu Polski.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...