Aktualności

- Po meczu w Krakowie nie wszyscy piłkarze wrócą do Szczecina. Część odrazu wyjedzie na urlopy, ale komórki będą mieli włączone - mówił w piątek trener Runjaic. - Ja wracam do Szczecina po meczu. Wyjadę w poniedziałek. W domu spędzę kilka dni, a później gdzieś polecimy na krótkie wakacje. Tego wolnego nie ma za dużo. Nie mogę się jednak całkowicie wyłączyć, bo cały czas działamy przed nowym sezonem, ale to będzie już inny urlop niż ro temu.

Szkoleniowiec pytany był także o podsumowanie kończącego się sezonu, który ocenił jako dobry.

- Jeśli wszystko weźmiemy pod uwagę to uważam, że mieliśmy dobry sezon. I ja i klub mamy zasadę, że nie koncentrujemy się tylko na wyniku, ale też jakości. Wychowaliśmy i rozwinęliśmy wielu piłkarzy, mieliśmy rekordy transferowe, prezentowaliśmy dobry styl i chemy nad nim jeszcze pracować. Nie było nudy. Wynik doby - byliśmy w grupie mistrzowskiejk. Nowy sezon będzie istotny, bo chcemy się wzmocnić i grać o jeszcze lepszy wynik. Widzę postępujące prace na stadionie i to też nas cieszy. Motywacja w klubie jest duża, by podjąć się nowych wyzwań. Chcemy poprawić jakość i wyniki - ocenił szkoleniowiec Dumy Pomorza.

Trener zdradził też, że do startu rundy wiosennej w Gniewinie. W tamtejszej bazie w tym czasie przebywać będzie kilka innych klubów w tym te, z innych krajów. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Pogoń rozegra tam gry kontrolne z Olympiacosem Pireus czy z Vitesse Arnhem.

Trener Runjaic pytany był też o to, czy do zmian personalnych dojdzie nie tylko w zespole, ale i sztabie szkoleniowym.

- Generalnie to nie widzę powodu do informowania o zmianach. Powiem tak, że pracowało nam się bardzo dobrze. Optymalizujemy jednak w klubie naszą pracę, rozmawiamy i jak zmiany będą, to musi być ich słuszność. Nie chcemy jednak ich komentować - powiedział trener Runjaic.