Portowcy nie mieli łatwo w Gdańsku, ale do Szczecina wrócili z trzema punktami. Co do powiedzenia klubowym mediom mieli zaraz po meczu nasi zawodnicy?
- Myślę, że gdybyśmy wykorzystali sytuacje, które mieliśmy od początku, to ten mecz ułożyłby się inaczej. Najważniejsze jednak, że do końca w siebie wierzyliśmy. Nie traciliśmy nadziei, że nasze wysiłki odniosą skutek i w końcu piłka wpadła do siatki - mówi Wahan Biczachczjan. - To bardzo, bardzo ważne trzy punkty. To zwycięstwo daje nam nadzieję na kolejne mecze, które zostały do końca sezonu. Teraz już nie ma miejsca na pomyłki. Musimy być w stu procentach skoncentrowani na każdym kolejnym wyzwaniu i walczyć o wygraną w każdym następnym meczu.
- Wiadomo, sytuacja Lechii w tym sezonie jest fatalna. My z kolei walczymy o najwyższe cele. Przed meczem chcieliśmy zrobić wszystko, aby w fajny sposób zgarnąć trzy punkty. Może ten styl nie był najlepszy, ale te punkty są najważniejsze i cieszymy się, że zabieramy je do domu - podkreśla Sebastian Kowalczyk. - Myślę, że Lechia zagrała bardzo dobry mecz. Nie grało nam się przeciwko nim łatwo. Mieliśmy swoje problemy, mieliśmy sytuacje, w których mecz nie do końca był pod naszą kontrolą. Nie zawsze szło to po naszej myśli. Drużynę poznaję się jednak po tym, jak kończy, a my dziś kończymy z trzema punktami, więc to jest najważniejsze.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.