Portowcy pracują w Turcji nad formą i zgraniem, ale wyniki jakie osiągają w sparingach, muszą budować ich morale.
- Założenie było takie, by wyjść i zaatakować rywala wysokim pressingiem, nie dać im grać piłką. Mieliśmy przewagę w tym meczu i wygraliśmy zasłużenie. To trzecie zwycięstwo tutaj i cieszę się z tego, bo w rundzie jesiennej wygrywaliśmy rzadko, więc nawet sparingi bardzo nas cieszą oraz budują atmosferę – mówi pomocnik Dumy Pomorza, Tomasz Hołota, który grał w II połowie spotkania. - Treningi dały trochę w kość i trudno byłoby nam wytrzymać pełne 90 minut w takim tempie. Każdy miał dać z siebie maksa, a potem zastąpić go miał kolega. Kreowaliśmy okazje, przeciwnik nie miał ich praktycznie wcale. Należy ten mecz ocenić pozytywnie i czekać na ciąg dalszy.
W meczu z SCR Altach większość zawodników miała okazję zagrać przez 45 minut. Ricardo Nunes jest zdania, że oba wystawione składy zagrały z dużym zaangażowaniem.
- To było intensywne 45 minut. Wiedzieliśmy, że zagramy dwoma różnymi składami i tego wymaga trener – mówi po zwycięskim meczu z SCR Altach Ricardo Nunes. - Wszystko co robimy tutaj, kumuluje się. Zmęczenie także, z dnia na dzień trudniej z nim walczyć. To jednak świetne zgrupowanie, biorąc pod uwagę styl, w jakim chcemy grać. Doskonalimy się i powoli zaczynamy widzieć i czuć, że motorycznie wskakujemy na wyższy poziom. Więcej biegamy i robimy to na wyższej intensywności. To klucz do całej reszty, do stwarzania okazji i docelowo bycia bliżej zwycięstwa.
Swoją pozycję w zespole buduje młody Sebastian Walukiewicz, który w środę również rozegrał "połówkę".
- Jeszcze dzień wcześniej mieliśmy dwa dosyć wymagające treningi, dziś rano były kolejne zajęcia. Graliśmy pressingiem, ale rywale, gdy mogli, także wywierali na nas presję, więc na pewno można było się zmęczyć - ocenił Walukiewicz. - Gra daje więcej pewności siebie. Trener daje mi szanse w sparingach, a ja mogę się wykazać przed sztabem i kolegami z zespołu, bo u nich też muszę zapracować na zaufanie. Z każdym meczem czuję się lepiej. Fizycznie także jest dobrze. Jesienią miałem dwie trzytygodniowe przerwy. Gdy było wolne, to musiałem popracować nad wytrzymałością i nadrobić braki. Uważam, że jestem dobrze przygotowany.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...