Zvonimir Kozulj ostatnich kilkanaście spotkań śmiało może określić swoim najlepszym okresem w karierze. Dziennikarze z Bośni i Hercegowiny widzieliby go w kadrze narodowej, ale nie robi to wrażenia na selekcjonerze kadry Robercie Prosineckim.
Były reprezentant Chorwacji został zapytany o możliwość powołania Kozulja przez dziennikarzy serwisu sportske.ba.
- Kilka zawodników gra dobrze i się wyróżnia. Co jednak Kozulj może dać reprezentacji? Dlaczego miałbym do niego dzwonić? Znam go z Hajduka. Nie znaczy to dla mnie, że ma być w grupie 23. powołanych, którego z graczy miałby zastąpić? - mówi Robert Prosinecki. - W tej chwili nie widzę żadnej jakości. Możesz przywieźć 35 graczy i zmienić kadrę narodową. Zadzwonimy do nowych, młodych ludzi, których nie było w reprezentacji.
Zvonimir Kozulj ma na swoim koncie jeden mecz w kadrze narodowej Bośni i Hercegowiny. Debiut zaliczył w czerwcu 2016 roku w meczu przeciwko Japonii. Wydaje się jednak, że mimo dobrej gry w PKO Ekstraklasie, na kolejny mecz w barwach narodowych przyjdzie mu jeszcze sporo poczekać.
Teraz w LVBET pakiet powitalny o wartości 1500 zł i freebet za 20 zł! SPRAWDŹ!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...