Aktualności

  • "Przegląd Sportowy": Noga już bez dziury. Nadchodzi czas Matyni

Hubert Matynia po wyleczeniu kontuzji mięśnia czworogłowego uda szybko odzyskał miejsce w podstawowym składzie Pogoni - czytamy w Przeglądzie Sportowym.


Lewy obrońca rozpoczął rundę w wyjściowej jedenastce Portowców, z Lechią (1:1) zagrał kosztem Ricardo Nunesa i spisał się dobrze. Występ był tym bardziej godny pochwały, że wychowanek Salosu Szczecin mniej więcej w 20. minucie po faulu Karola Fili odniósł uraz mięśnia czworogłowego uda, z powodu którego musiał pauzować niemal miesiąc. Początkowo wydawało się, że doszło jedynie do zbicia, ale kiedy zeszła opuchlizna, kontuzja okazała się poważniejsza.

– Wtedy na badaniach wyszło, że tam gdzie powinien być mięsień, znajdowała się po prostu krew. Uderzenie było tak silne. Na zdjęciach USG wyglądało, jakbym miał pięciocentymetrową dziurę w udzie. Czworogłowy potrzebował czasu, żeby się odbudować. Na szczęście dzięki odpowiedniej reakcji sztabu medycznego pauzowałem krócej niż zakładano – opowiada nam Matynia.

WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ!

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Przegląd Sportowy
Żródło: Przegląd Sportowy
Wyświetleń: 4591

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.