Pogoń pierwszy raz w sezonie wypadła poza podium. To konsekwencja tylko jednej wygranej w ostatnich czterech kolejkach ligi - czytamy w Przeglądzie Sportowym.
Drzwi szatni w budynku Pogoni na drugim piętrze zostały otwarte. Najpierw wyszedł trener Kosta Runjaic, następnie piłkarze podstawowego składu. Za nimi – ostatnia odprawa. Przed nimi – rywalizacja z Lechem Poznań. A pomiędzy zejście z drugiej kondygnacji na parter, w czasie którego pracownicy klubu będą przybijać im „piątki”. Wśród „cywilów” Iker Guarrotxena. Mniej zorientowany kibic mógłby go nawet nie rozpoznać, bo Bask stał na korytarzu w prywatnych ubraniach. Wypadł z kadry meczowej kosztem dwóch juniorów i stał się symbolem gorszego okresu Portowców.
Lustereczko, powiedz przecie...
– Nie jestem zadowolony z rozwoju Ikera i tego, co obecnie prezentuje – nie ukrywał powodów pominięcia pomocnika Runjaic. Trudno odmówić mu racji, po kontuzji głowy odniesionej w czwartej kolejce w starciu z Wisłą Kraków (1:0) Guarrotxena nie może dojść do siebie. Tak naprawdę nawet gdyby założył granatowo-bordowy strój, fani zapewne mieliby problem z dostrzeżeniem w nim pomocnika choćby z poprzedniego sezonu.
Tyle że nie jest jedyny. Pogoń w czterech ostatnich ligowych spotkaniach zdobyła cztery punkty, odniosła ledwie jedno zwycięstwo i wypadła poza podium. Pierwszy raz w sezonie. W tym czasie przegrała też ze Stalą Mielec (0:2) i zakończyła udział w Pucharze Polski na 1/16 finału.
Runjaic ma świadomość kłopotów, po porażce na Podkarpaciu grzmiał, że zawodnicy muszą spojrzeć w lustro i odpowiedzieć sobie na pytanie, czego potrzeba w sporcie, by wygrywać. Niemiec zmienia wyjściową jedenastkę oraz ustawienie taktyczne, co przynosi chwilowe efekty. Po świetnych pierwszych połowach z Lechem i wcześniej z KGHM Zagłębiem (1:0) następowały drugie, słabsze. Zespół z Wielkopolski wykorzystał zadyszkę (1:1), drużyna z Dolnego Śląska nie.
– Jeszcze nie jesteśmy w stanie utrzymać takiego tempa przez całe spotkanie – to słowa Niemca po remisie z Kolejorzem. To kiedy Portowcy będą, jeśli po 16 meczach o stawkę ciągle nie są?
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...