Cztery kontuzje, z czego dwie poważne – to negatywny bilans pierwszych czterech występów - czytamy w Przeglądzie Sportowym.
Pogoń świetnie zaczęła sezon, jest wiceliderem ekstraklasy, ale mimo wszystko pech nie opuszcza Portowców. W ciągu czterech kolejek czterech zawodników odniosło kontuzje, z czego dwóch bardzo poważne.
Najpierw uraz kolana odnowił się na treningu Mariuszowi Malcowi, następnie w starciu z Arką (2:0) więzadła krzyżowe zerwał Kamil Drygas. Obaj będą pauzować kilka miesięcy. W rywalizacji z ekipą z Gdyni kostkę uszkodził Adam Frączczak i stracił kolejne dwa spotkania ligowe, a w ostatnim meczu z Wisłą Kraków (1:0) do rekonwalescentów dołączył Iker Guarrotxena. Bask zderzył się głową ze stoperem Białej Gwiazdy Rafałem Janickim, prosto ze stadionu pojechał do szpitala, gdzie w niedzielę przeszedł zabieg nastawienia łuku kości jarzmowej. Dzięki specjalistycznej masce w ciągu tygodniu ma wznowić zajęcia na boisku. W najbliższym czasie ćwiczenia powinien także wznowić Frączczak.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...