Sebastian Walukiewicz wznowił zajęcia i jeśli ból biodra nie powróci, zagra od początku z Legią - czytamy w Przeglądzie Sportowym.
Pogoń z Sebastianem Walukiewiczem nie zawsze wygrywa, ale bez niego w ogóle tego nie robi. 19-latek w tym sezonie opuścił osiem spotkań – Portowcy czterokrotnie ponieśli porażkę i tyle samo razy remisowali. Dlatego wznowienie przez juniora treningów po wyleczeniu urazu biodra to świetna wiadomość dla Kosty Runjaica.
– Wczoraj do nas dołączył. Powiedział mi, że czuje się dobrze i jeśli nic się nie zmieni, pojedzie na mecz do Warszawy i zagra od początku – powiedział w piątek szkoleniowiec. – Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w tym intensywnym tygodniu. Dla Sebastiana i selekcjonera kadry U-20 to ważne, żeby nabierał doświadczenia i był dobrze przygotowany fizycznie na mistrzostwa świata. Jednak nie będziemy podejmowali żadnego ryzyka – dodał Niemiec.
Walukiewicz w ekstraklasie debiutował nieco ponad rok temu, a już jest kluczową postacią granatowo-bordowych i zimą został sprzedany do Cagliari za 4 miliony euro.
– To będzie teraz nasza wizytówka – stwierdził Runjaic.
I to bardzo dobra wizytówka klubu ze Szczecina. W ciągu roku pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego piłkarz zrobił duży postęp, dzisiaj jest jednym z najlepiej rozgrywających środkowych obrońców w lidze. A to właśnie w juniorach Legii został cofnięty do defensywy z pomocy z powodu kłopotów kolegów grających na tej pozycji. I tak już zostało. Zaczął występować na stoperze w ekipie z Warszawy, kadrze Mazowsza, reprezentacji Polski.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
