Adrian Przyborek miał spory wkład w awans Pogoni do finału Fortuna Pucharu Polski. Piłkarz zaliczył asystę przy golu na 1:0, którego strzelił Koulouris. Jak podsumowywał spotkanie chwilę po końcowym gwizdku?
- To był ciężki mecz. 120 przebiegane i wiadomo, że z końcem gry zmęczenie nas dopadało, ale myślę, że jako zespół wykonaliśmy świetna robotę. Daliśmy z siebie wszystko i jedziemy na Stadion Narodowy – mówił po meczu Adrian Przyborek. - Chcieliśmy zamknąć ten mecz w 90 minut, to się nie udało, ale najważniejsze, że wygraliśmy i mam nadzieję, że w dobrym stylu bo graliśmy naprawdę fajną piłkę z mocnym przeciwnikiem. W drugiej połowie rzuciliśmy się na rywala. Po tej nieuznanej bramce poczuliśmy, że ten gol zaraz padnie i że będziemy się cieszyć ze zdobytej bramki.
Forma Przyborka idzie do góry. Piłkarz już kolejny raz solidnie prezentował się na boisku, a występ zakończył z ważną asystą.
- Po sposobie prowadzenia piłki przez Kamila domyśliłem się, że będzie tak zagrywał i w ostatnim momencie pobiegłem na długi słupek. Udało się znaleźć Kulu, a ten tak naprawdę z metra dołożył nogę i wyprowadził nas na prowadzenie – opowiada dalej młody skrzydłowy. - Mieliśmy gdzieś tam sporo sytuacji , ale to Jagiellonia wyrównała. Ta bramka nie podcięła nam skrzydeł, można powiedzieć, że ta stracona bramka bardziej nas zmotywowała do tego aby strzelić drugą bramkę i wygrać ten mecz.
Przed Pogonią mecz finałowy w którym z pewnością będzie faworytem.
- Nie możemy zwracać uwagi na takie rzeczy, bo nie jednokrotnie zdarzały się sytuacje gdy faworyt przegrywał. Musimy mieć dobre nastawienie, że musimy wygrać ten puchar, to jest nasz jedyny cel. Nie ważne, że gramy z Wisłą która jest w pierwszej lidze bo w rozgrywkach pucharowych wszystko się może zdarzyć – opowiada dalej Przyborek. - Bardzo fajne przeżycie. Nie spodziewałem się, że możliwość wygrania pucharu przyjdzie tak szybko. Świetna sprawa, bo zapisalibyśmy się w historii zdobywając pierwsze trofeum dla Pogoni i już się nie mogę doczekać meczu finałowego.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...