Legia nie wygrała ostatniego meczu tak jak pozostałe zespoły z czołówki przez co atmosfera wśród kibiców ze Stolicy nie jest najlepsza. Do Szczecina zespół z Warszawy przyjedzie po zwycięstwo, aby nie tracić dalej dystansu do innych zespołów.
- My się nie skupiamy na sytuacji Legii. Gdyby wygrali ostatni mecz mówiłoby się o dobrej atmosferze. Nie wygrali i mówi się, że są w dołku. Legia to Legia i ma mocną kadrę. To zawsze jest kandydat do tytułu Mistrza Polski. Czy muszą? My też musimy. Mamy swoje ambicje, chcemy grać o zwycięstwa. Jest to ważne dla nas, dla klubu i myślę, że też dla kibiców - powiedział trener Kazimierz Moskal.
Pogoń potrafi z Legią wygrywać u siebie i pisaliśmy o tym kilka dni temu. W Warszawie zespołowi Dumy Pomorza jednak nie idzie tak dobrze. Czym te spotkania się różnią?
- Wszystkie historie i statystyki fajnie się kibicom czyta. Wiele zespołów ma problemy z grą na wyjazdach. Ja też uważam, że groźniejsi jesteśmy u siebie. Czekamy na swoją szansę i myślę, że dyspozycja dnia ma duże znaczenie. W Warszawie taki dzień jest potrzebny, żeby tam wygrać - ocenił szkoleniowiec.
- Na Legii zawsze jest ciężko. Wspierają ich kibice i grają ofensywnie. Co do meczów u nas to wszyscy powtarzają, że tu jest specyficzny stadion, czasami mocno wieje. Do tego tutaj możemy liczyć na wsparcie z trybun - dodał Mateusz Matras.
Do najbliższego meczu z Legią dojdzie jednak w Szczecinie i liczymy, że zespół Kazimierza Moskala stanie na wysokości zadania i będzie rywalizował z obecnym Mistrzem Polski tak jak jesienią, kiedy udało się Legię ograć.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...