Radni Prawa i Sprawiedliwości są zaniepokojeni, że stadion im. Floriana Krygiera został oddany do użytku blisko dwa lata temu, a wciąż nie ma sponsora tytularnego. Ich zdaniem to stracone średnio dwa miliony złotych rocznie.
- Wiemy, że na innych, dużych stadionach są ci sponsorzy. W Opolu, na Stadionie Śląskim, w Krakowie, w Warszawie, w Poznaniu - każdy stadion ma sponsora tytularnego. Tylko zawsze Szczecin, jak ostatnie miasto na tej linii, na tym sznurku klubowym, sznurku sportowym, jest zawsze na końcu. I mamy takie wrażenie, że Miasto Szczecin nie do końca przykłada się do tego zadania - ocenił radny Krzysztof Romianowski.
- Wydaje się, że to są pieniądze, które - można powiedzieć - "leżą na ulicy" i są potrzebne miastu. Czekamy na realne działania, a nie maskowania czy krygowania się - zamiast udawania, że coś się dzieje, oczekujemy efektów - mówił Marek Duklanowski.
W trakcie wystąpienia radnych pod stadionem w czwartek padły także stwierdzenia o "nieudolnych poszukiwaniach" i "festiwalu PR".
Radio Szczecin opublikowało informację przesłaną w tym temacie przez Biuro Prasowe Urzędu Miasta Szczecin: "Działania związane z pozyskaniem sponsora tytularnego stadionu nadal są prowadzone. Jednak ze względu na zastrzeżenie przez partnerów poufności prowadzonych negocjacji o efektach i szczegółach działań będziemy mogli poinformować tuż przed potencjalnym ogłoszeniem umowy".
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...