W meczu z Jagiellonią Białystok Kamil Grosicki zdobył swoją premierową bramkę po powrocie do Polski. Chwilę potem musiał niestety zejść z boiska. W momencie, gdy oddawał strzał na bramkę ucierpiała jego kostka.
- Kamil przeszedł badania i całe szczęście nie ma uszkodzeń. Problemem jest jedynie bolesny obrzęk, który wystąpił. Z nim każdego dnia walczą nasi fizjoterapeuci. Co do jego występu w Warszawie, to tak naprawdę mogą decydować godziny. To sprawa otwarta i na teraz nie ma pewności. Dziś Kamil odbędzie sesję biegową, a decydować będą kolejne dni - mówi doktor Bartosz Paprota.
Kolejny etap leczenia ma za sobą Alexander Gorgon. Pomocnik rozpoczął już treningi indywidualne z piłką. Długotrwałą rehabilitację po rekonstrukcji więzadeł przechodzi Kacper Smoliński.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.