Martin Remacle to w tym sezonie kluczowy zawodnik Korony Kielce. Zagrał w 22. meczach ligowych w których strzelił pięć goli.
- Za każdym razem gdy wychodzimy na boisko to chcemy wygrywać. Ostatni mecz ułożył się tak, że po sześciu minutach przegrywaliśmy 0:2. Jest to bardzo ciężki moment dla zespołu. Wiemy, że nie jesteśmy w dobrym momencie dla nas. Liga się dla nas jeszcze nie skończyła. Mamy dziesięć meczów, dziesięć finałów. Na ten moment nie gramy o wygranie ligi, a o pozostanie w niej - mówi piłkarz z Belgii o obecnnej formie i sytuacji zespołu z Kielc. - Tak jest czasami w piłce, że nie grasz dobrze, a zdobywasz punkty, a później grasz lepiej i nie punktujesz. Mamy świadomość, że moment przed nowym rokiem był dla nas lepszy niż teraz.
Korona zmierzy się teraz z Pogonią, która na wyjazdach punktuje lepiej niż u siebie.
- Pogoń to bardzo dobry zespół w naszej lidze. Grają lepiej na wyjazdach niż na własnym stadionie. Musimy zagrać jakby to był finał. My potrzebujemy punktów, musimy walczyć bez różnicy na rywala, gramy na własnym boisku - dodał Remacle.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...