Pogoń Szczecin remisuje z Lechią Gdańsk w ostatnim spotkaniu na własnym stadionie w tym sezonie. Jedyną bramkę dla Portowców w tym meczu zdobył Adam Frączczak. Z samego spotkania najbardziej jednak zapamiętamy pożegnanie Rafała Murawskiego.
Od pierwszych minut można było zauważyć, że Lechia jeszcze o coś w tym sezonie walczy. Po kilku ostrzegawczych strzałach w końcu piłkę z siatki wyciągać musiał Bursztyn. Strzelcem okazał się nie kto inny, jak Patryk Lipski, który ma patent na Pogoń. Na odpowiedź gospodarzy długo jednak nie trzeba było czekać. Najpierw idealną sytuację miał Frączczak po podaniu Deleva, ale fatalnie przestrzelił. Kapitan Pogoni jednak nie zawiódł i w 30. minucie pokonał Kuciaka. Na przerwę Pogoń mogła schodzić z prowadzeniem, ale dwukrotnie została obita poprzeczka bramki Lechii.
Druga połowa jeśli chodzi o emocje była już dość uboga. Większe zaangażowanie było ponownie po stronie gości, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce. Sam na sam z Bursztynem był nawet Joao Oliveira, ale wygrał ten pojedynek bramkarz gospodarzy. Najważniejsza akcja Pogoni miała jednak miejsce w 70. minucie meczu, kiedy boisko opuszczał Rafał Murawski. Był to jego ostatni mecz w Szczecinie, ponieważ już wiadomo, że kontrakt nie zostanie przedłużony. Samej piłki dużo w drugich 45 minutach nie było. W samej końcówce Lechia oddała trochę pola Portowcom, ale oprócz strzału z dystansu Deleva groźniejszych sytuacji nie zobaczyliśmy.
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 1:1
0:1 Patryk Lipski 22'
1:1 Adam Frączczak 30'
Żółte kartki: Mladenović, Kowalczyk, Peszko, Chrzanowski (Lechia) Rudol, Buksa, Drygas (Pogoń)
Pogoń Szczecin: Bursztyn - Rapa, Rudol, Dvali, Matynia - Delev (80' Benedyczak), Murawski (70' Drygas), Hołota, Kowalczyk (53' Rasmussen), Frączczak - Buksa
Lechia Gdańsk: Kuciak - Nunes, Nalepa, Vitoria, Mladenović (46' Chrzanowski) - Peszko (84' Stolarski), Borysiuk, Łukasik, Lipski, Oliveira (78' Haraslin), Paixao
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...