- Rozegramy trzeci mecz, znamy się więc dobrze. Będzie to podobne spotkanie - trudne i wymagające. Piast świetnie zorganizowany, mało strzałów przeciwko nim się oddaje - mówił szkoleniowiec Pogoni Szczecin Robert Kolendowicz na przedmeczowej konferencji prasowej. W sobotę Portowcy pojadą na Śląsk, by w niedzielę powalczyć o 15. zwycięstwo w PKO Ekstraklasie.
Sytuacja kadrowa
Kamil Grosicki miał 1 dzień wolnego więcej, ale jest w treningu. Niedostępny jest tylko Mariusz Malec.
Mocne strony Piasta
Rozegramy trzeci mecz, znamy się więc dobrze. Będzie to podobne spotkanie - trudne i wymagające. Piast świetnie zorganizowany, mało strzałów przeciwko nim się oddaje. Zamknięty mecz, będą decydować detale, a indywidualna jakość przeważy za nami. Liga jest różnorodna, ale nie wiem, czy tego przeciwnika skreśliłbym, gdybym mógł.
Mariusz Malec
Doznał kolejnego urazu. Wyklucza go to na krótki czas z gry. Nie może nam pomóc w Gliwicach.
Stałe fragmenty gry mogą przesądzić?
Tak, mogą być decydujące. Jesteśmy całkiem nieźli w obronie. Zdajemy egzaminy z obrony, przygotowania, taktyki. Chcemy to potwierdzić na stadionie Piasta.
Oszczędzanie sił liderów czy walka na całego
Idziemy krok po kroku. Liczy się dla nas pełna pula, a to oznacza, że najważniejszy jest mecz z Piastem. Dalej widzimy naszą drogę w PKO Ekstraklasie. Walczymy, wywieramy presję na wyprzedzających zespołach, ale by to było skuteczne - musimy też wygrać w Gliwicach.
Sytuacja z trenerem Aleksandra Vukovicia
Taka sytuacja to dodatkowa motywacja. U nas była podobna, gdy pracę kończył Kosta Runjaic, a ja byłem asystentem i też ogłosił zakończenie współpracy z klubem. Uważam, że jakość pracy była jeszcze większa. Dlatego też uważam, że standardy pracy trenera Vukovicia nie spadną i spodziewam się Piasta przygotowanego na maksa.
Bilety na finał PP
Znamy to rozgoryczenie i ubolewam nad tym. Znajomi próbowali nabyć bilety, ale bezskutecznie. Jest jak jest, trzeba to zaakceptować. Wierzę, że będzie nas dużo. I liczymy na duże wsparcie.
Efthymis Koulouris
Ciągle głodny i ten głód widzę. Świetna praca w meczu, inicjował pressing. Widzę jego robotę, która czasami jest niedostrzegalna.
Marcel Wędrychowski
Zobaczymy, kiedy zagra 90 minut. Wrócił, wygląda bardzo dobrze, wpływa na wynik. Nie wiem, kiedy zagra pełne spotkanie. Wiem też, że fajnie mieć takiego gracza na ławce. Nie zawsze się wygrywa w I połowie. Najważniejszy jest końcowy wynik. Cieszę się, że tak dobrze się prezentował w ostatnich spotkań. Jest bardzo proaktywny z piłką, ale duże działa bez piłki. To są rzeczy, które doceniam i widzę. Mój obraz jest zdecydowanie szerszy. Chciałbym, by Marcel swoje puzzle układał w każdym meczu. Ma olbrzymi potencjał, ale ma za sobą kontuzje, które przeszkadzały mu w grze. On potrzebuje ciągłości w treningu i minut w meczach. Jest gotowy na więcej. Chcę by błyszczał.
Zmiany w ostatnich meczach
Nie ma decyzji, co do składu na Piasta. To nie jest kwestia 11 graczy, bo każdy jest ważny. Zmiennicy tak samo, a ostatnio dawali dużo. Momentami jakość drużyny była jeszcze większa i to dla mnie coś fenomenalnego.
Statystyki fizyczne Piasta
Mecz może mieć różne oblicza i może być podobny do naszych poprzednich spotkań. Piast trochę zmieniał strukturę, ale mimo wszystko spodziewam się podobnego przebiegu meczu. Nie wiem, dlaczego oni zdobywają więcej punktów na wyjazdach. My będziemy kompleksowo przygotowani do meczu. O strachu nie ma mowy. Oba zespoły będą dobrze przygotowane. Ja cenię zespół Piasta, dostrzegam jego dobre strony, wiem, że traciliśmy kontrolę w naszych spotkaniach. Może być tak, że przesądzi jedna bramka w meczu. My i Piast tracimy mało bramek, my na pewno zrobiliśmy duży krok w kwestii defensywnej. Stąd jesteśmy dalej w grze o PP i ligę.
Antek Klukowski
Wrócił do treningów z pierwszym zespołem, bo spełnił podstawowy warunek. Drugi warunek, by był pełnoprawnym członkiem zespołu to makaron dla całego zespołu - sztabu i zawodników. Trochę żartuję. To wartościowy chłopak, ale o przyszłości jeszcze z nim nie rozmawiałem. A pierwszy warunek pozostawię w szatni.
Gol Kacpra czy Fredrika - komu przypisany?
Gol zespołu. Cieszę się z zespołowej gry i sukcesu zespołu.
Sytuacja w tabeli
Patrzymy, mamy mecz z Rakowem czy Jagiellonią. Jak myślimy o rzeczach dużych to musimy też myśleć o małych rzeczach, a takim jest mecz z Piastem. Pełna koncentracja, wszystko się może zdarzyć, a my mamy wiarę i wierzymy, że coś w lidze jeszcze się może wydarzyć. Bez dwóch zdań jest to kluczowe spotkanie, by myśleć o podium.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
