W trakcie środowej konferencji prasowej, nie mogło zabraknąć tematu Benedikta Zecha, który jak wiemy już od kilku dni, jest pierwszym wzmocnieniem Pogoni na nowy sezon.
- Nie tylko my chcieliśmy Zecha, ale to on zadecydował, że chce przyjść do nas. Temu zawodnikowi kończył się kontrakt, miał wiele propozycji. To piłkarz o bardzo dobrej jakości, był lojalny swojej drużynie. Ma dobre statystyki i dużo doświadczenia. Najpierw u nas podjęliśmy decyzję, że chcielibyśmy go pozyskać. Zaprosiliśmy go i jego przedstawiciela do rozmów i odczucia były bardzo pozytywne. Ma możliwość przejść do innej ligi i czynić kolejne kroki w swojej karierze. Zrobiłem rozeznanie na rynku i zdobyłem bardzo dobre informacje na jego temat. Pewnie podobnie zrobił Benedikt, pytał o nasz klub. Cieszę się, że będę mógł z nim pracować - powiedział trener Kosta Runjaic.
Trener pytany był również o cechy zawodnika, które zadecydowały o jego pozyskaniu. Zanim doszło do rozmów transferowych piłkarz był obserowany czterokrotnie na żywo przez dyrektora sportowego Dariusza Adamczuka i przedstawicieli klubu.
- Zech był przywódcą w swoim poprzednim zespole. Nie jest ekstrowertykiem, ale jest przywódcą. Jest to szybki zawodnik, który szybko próbuje przejąć piłkę. Potrafi być agresywny w odpowiednich momentach w defensywie. Posiada wiele argumentów, które powinien posiadać nowoczesny obrońca. Myślę, że warto zapytać dlaczego on zdecydował się na nas? Widział nasze mecze, że budujemy akcje od tyłu i że będzie pasował do naszego systemu gry - ocenił Runjaic.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...