Aktualności

Mowa o trenerze Koście Runjaicu. Trener ten tchnął nowego ducha w zespół Dumy Pomorza. W zespół pozbawiony stylu, zespół grający bez zaangażowania i agresji. Do tego spowodował, że młodzi piłkarze znajdujący się w kadrze pierwszego zespołu mają więcej atutów, niż tylko młody wiek.

Ktoś ten transfer musiał przeprowadzić. Ktoś musiał namówić szkoleniowca, który pracował w drugiej Bundeslidze do pracy w Polsce. I tu należą się brawa dla pionu sportowego Dumy Pomorza. To z pewnością nie było łatwe zadanie, aby nakłonić dobrego szkoleniowca do objęcia zespołu w tak fatalnej sytuacji w tabeli.

Runjaic sprawił, że Pogoń - mimo iż nadal nisko w tabeli - jest zespołem, z którym liczyć muszą się wszyscy. Kilka miesięcy temu każdy zespół przyjeżdżał do Szczecina jak po swoje. Teraz sytuacja się zmieniła - Pogoń zaczęła wygrywać u siebie i nawet mocna w ostatnim okresie Wisła Płock, z ciekawą serią pojedynków bez porażki, musiała uznać wyższość Dumy Pomorza.

W sobotę patrząc na skład wielu pukało się w głowę. Jak można Murawskiego zastąpić Buksą? Do tego Rudol w obronie. To przecież nie mogło się udać. Trener był jednak pewny siebie i swoich decyzji, a w końcowym rozrachunku zespół odpłacił mu się ważnymi trzema punktami.

Pogoń nadal znajduje się pod kreską, jednak ogromne straty zostały już odrobione. Przed nami dwa mecze wyjazdowe i ciężko stwierdzić, czego powinniśmy oczekiwać. Za tydzień możemy być już w zupełnie innym miejscu. Potrzebne jest do tego jednak wsparcie. Kosta Runjaic i jego podopieczni zasłużyli na nie postawą boiskową w kilku ostatnich spotkaniach.

FOT: To fenomenalne zdjęcie pochodzi z oficjalnego serwisu Pogoni Szczecin