Piłkarze Pogoni nie mają wiele czasu na regenerację. Cztery dni po meczu z Koroną Kielce w Szczecinie, w Gliwcach zmierzą się z liderującym w tabeli Piastem. Do czwartku Portowcy trenować będą na własnych obiektach.
Nie było możliwości, aby po poniedziałkowym meczu z Koroną Kielce piłkarze dostali wolne od Czesława Michniewicza. Czasu jest zbyt mało, jednak trener już wczoraj po meczu podkreślał, że zrobi wszystko, aby zespół zdążył się zregenerować.
- O Koronie musimy już zapomnieć i skoncentrować się na meczu z Piastem. Zobaczymy, co wydarzy się na boisku - w tym samym tonie, zaraz po meczu, wypowiadał się Adam Gyurcso.
We wtorek, środę i czwartek Portowcy trenować będą raz dziennie. Po czwartkowych zajęciach udadzą się w długą drogę na Górny Śląsk, gdzie w piątek zmierzą się z Piastem.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.