W ostatnich tygodniach niewiele działo się na placu budowy, którym objęty jest stadion im. Floriana Krygiera.
Miało to związek z natłokiem spotkań w końcowej fazie sezonu Lotto Ekstraklasy, Świętami Wielkanocnymi i "majówką". Do tego czekano także na załatwienie kilku spraw formalnych, niezbędnych do dalszych prac.
Kilka dni temu pracownicy wrócili jednak na stadion i rozpoczęli dalsze prace. W trakcie rozbiórki jest dach, który służył przez ostatnich kilkanaście lat kibicom na sektorach 4 i 5.
Większego ruchu na stadionie spodziewać się będzie można po meczu z Piastem Gliwice. Obiekt będzie wtedy dostępny tylko dla pracowników budowlanych, którzy nie będą musieli schodzić z placu budowy ze względu na rozgrywanie meczów.
— Przemek (@Przemek62885667) 14 maja 2019
Poszły konie... pic.twitter.com/nbjUDoUb0q
— Filip Miklas (@f_miklas) 14 maja 2019
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.