Zimowa przerwa to dla zawodników Pogoni Szczecin nie tylko czas odpoczynku, ale również zdobywania zagranicznego doświadczenia. Przykładem może być Krystian Rybicki, który ostatnie dziesięć dni spędził słonecznej Lizbonie, korzystając z zaproszenia czołowego stołecznego klubu – Sportingu.
Akademia Sportingu Lizbona od lat uchodzi za jedną z najlepszych na świecie. To właśnie tutaj pierwsze piłkarskie kroki stawiali zdobywcy Złotej Piłki – Luis Figo i Cristiano Ronaldo, a także gwiazdy reprezentacji Portugalii – Nani, Ricardo Quaresma czy William Carvalho. O jakości szkolenia świadczy również fakt, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat stołeczny klub zarobił na sprzedaży swoich wychowanków blisko… 200 mln euro!
– Poziom piłkarski faktycznie jest bardzo wysoki. Na boisku wszystko dzieje się bardzo szybko, zawodnicy są świetnie wyszkoleni technicznie, bardzo dobrze operują piłką, nie boją się dryblingu i indywidualnych pojedynków. Na pewno było to ciekawe doświadczenie – opowiada Rybicki.
Osiemnastoletni pomocnik w Lizbonie przebywał przez dziewięć dni, trenując w tym czasie z zespołem U23. Jego domem stała się położona w Alcochete Akademia im. Cristiano Ronaldo, która w 2004 roku służyła reprezentacji Portugalii jako baza w trakcie Euro 2004. – Baza treningowa jest bardzo rozbudowana. Mogliśmy korzystać z kilkunastu boisk, dostosowanych do praktycznie każdych warunków – dodaje pomocnik Dumy Pomorza.
Krystian Rybicki jest wychowankiem Błękitnych Stargard. Na Twardowskiego trafił jako czternastolatek i przeszedł przez wszystkie juniorskie szczeble. Przez ostatnie trzy sezony trenował w drużynie prowadzonej przez trenera Piotra Łęczyńskiego, rozgrywając blisko 50 spotkań w Centralnej Lidze Juniorów U18. Na swoim koncie ma również trzy występy na poziomie III ligi.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...