Aktualności

SAME SUSHI to nowy koncept sushi, który oferuje nie tylko najwyższej jakości składniki, bazując na oryginalnych japońskich produktach, ale także ma niecodzienne podejście do tematu omakase – uczt sushi, zarówno tych przyrządzanych w restauracji, jak i domu.

To także jedyne miejsce w Szczecinie i całym regionie, gdzie można kupić sushi z rekinem. Okazjonalnie można skosztować również tuńczyka yellowfin i tuńczyka bluefin. W menu znajduje się także kilka innych pyszności, które trudno otrzymać gdziekolwiek indziej: to m.in. marynowana makrela w japońskiej zalewie, dorada królewska obrabiana techniką yubiki oraz seriola olbrzymia i węgorz. 

Sushi jest przygotowywane z pasją i starannością, z wykorzystaniem wyłącznie najwyższej jakości składników, aby zapewnić niezapomniane doznania smakowe. Marka stawia na jakość, dlatego też ryż na sushi, czyli Koshihikari, pochodzi z Japonii. Całość dopełnia wykwalifikowana i zarazem profesjonalna załoga, która zdecydowanie zna się na swojej pracy. Zachęcamy do odwiedzin w SAME SUSHI!

Z okazji zawarcia porozumienia porozmawialiśmy z Małgorzatą Pasiowiec, współwłaścicielką firmy SAME SUSHI.

Od kiedy kibicuje Pani Pogoni Szczecin?

Urodziłam się w Szczecinie, więc to naturalne, iż od najwcześniejszych lat Duma Pomorza była dla mnie bliska. Oglądałam mecze w telewizji już od około siódmego roku życia i o dziwo nie trzeba było mi niczego tłumaczyć. Zaczęło się od Champions League i ligi angielskiej.

Naszej drużynie kibicuję od czasów gimnazjum, wtedy też zaczęłam chodzić na pierwsze mecze klubu. Kiedyś ktoś spoza Szczecina przyłapał mnie na tym, że utożsamiam się z klubem. Wówczas nie byłam tego w pełni świadoma, ale chyba tak właśnie jest, bo mówiąc o Pogoni, mówię „my". Nic nie poradzę, jestem dumnym paprykarzem!

Dlaczego przyłączyliście się do projektu Biznesowej Dumy Pomorza?

Biznesowa Duma Pomorza to przyszłościowy projekt. Jest czymś, czego w Szczecinie dotychczas nie było i czego zdecydowanie brakowało. Uważam, że połączenie sportu i biznesu jest związkiem idealnym. Lokalne firmy, ale także te inwestujące w Szczecinie, mogą się ze sobą łączyć i konfigurować w taki sposób, który wcześniej mógłby nie przyjść do głowy. Kolaboracje i otwartość w biznesie są niezbędne do rozwoju. Ten kto tak myśli, powinien współtworzyć BDP. Uważam, że zawsze warto wymieniać się doświadczeniami i możliwościami, niezależnie czy to co z tego później wyniesiemy będzie fizycznie namacalne. Czuję spójność z tym projektem i dużą ekscytację z możliwości bycia jego częścią.

Jak i gdzie można skorzystać z Państwa usług?

Wszelkie informacje są zawarte na naszej stronie internetowej, czyli samesushi.pl. Serdecznie zapraszamy, gwarantujemy wysoką jakość naszych potraw i profesjonalną, sympatyczną obsługą. Od 24 lipca w nowej lokalizacji przy ul. Storrady 1C będziemy także serwować japońskie dania, których nie ma nigdzie indziej w mieście. Cieszy nas to, co przed nami.

Czym wyróżniacie się na tle konkurencji i jakie są Wasze najważniejsze atuty?

Konkurencja to słowo, które budzi u wielu sporo negatywnych emocji. Staram się go nie używać, bo nie funkcjonuję w nastawieniu na konkurencję, a na bycie częścią branży, w której znajduję wartościową niszę i wycinam swój kawałek tortu. W moim przekonaniu, bez podkładania innym kłód pod nogi. SAME SUSHI powstało z chęci pokazania sushi z innej perspektywy, choć ktoś mógłby powiedzieć, że co tu jeszcze można wymyślić. Można. My wymyśliliśmy. Jako jedyni w mieście mamy w stałej ofercie siedem gatunków ryb, w tym także rekina. Nasz ryż i zalewa, to także coś, co robi przysłowiową różnicę. Ponadto oferujemy kolacje degustacyjne Omakase, które ponownie wystartują jesienią.