Niespełna 18 - letni Sebastian Kowalczyk rozpoczął treningi z pierwszą drużyną Pogoni Szczecin. Utalentowany pomocnik jest wiodącą postacią drużyny juniorów, która praktycznie zapewniła już sobie awans do strefy medalowej.
Trener Czesław Michniewicz obserwował tego piłkarza w ostatnim spotkaniu juniorów Pogoni z Zagłębiem, gdzie należał do najlepszych na boisku i w niedzielnym meczu rezerw Pogoni z Arką.
- Sebastian był już u nas na treningach, znamy jego potencjał i możliwości - powiedział Kurierowi Szczecińskiemu trener Czesław Michniewicz. - Chcemy mu się bliżej przyjrzeć w perspektywie ewentualnego debiutu w ekstraklasie. To piłkarz o dość skromnych warunkach fizycznych, musi zatem dojrzeć do dorosłej piłki, widzę go raczej na boku pomocy, niż w środku.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.