Maciej Skorża był w poniedziałek rano gościem "Rozmów pod krawatem" w Radiu Szczecin. Pytania dotyczyły oczywiście pracy w Szczecinie.
Prowadzący Przemysław Szymańczyk powiedział na początku rozmowy, że Pogoń to zespół, który w ostatnich latach gra bez ambicji i woli walki.
- Biorąc pod uwagę charaktery, które muszę poznać, mając wiedzę po rozmowach z ludźmi z klubu, mam pewien obraz i wizję zespołu. Chcę maksymalnie wykorzystać potencjał drużyny. Chcę pracować z ludźmi, którzy też nie chcą tracić czasu. Nie zgadzam się do końca, że zespół przeszedł obok meczów w półfinale Pucharu Polski. Trzeba być w środku, żeby wiedzieć co się działo z zespołem - powiedział Maciej Skorża.
Szkoleniowiec, który dziś rozpocznie przygotowania z zespołem opowiedział też o swojej roli, jaką ma pełnić w klubie.
- Moja rola została precyzyjnie określona. Skupiam się na szatni. Mam wpływ na to, jacy zawodnicy do nas trafią. Są też osoby odpowiedzialne za poszukiwanie zawodników. Jest dyrektor i zarząd, którzy negocjują kontrakty. Jedna osoba tego nie może ogarnąć. Nie pozwolę na to, aby do drużyny trafił zawodnik, którego ja nie chcę. Bardzo precyzyjnie określiliśmy, jakich zawodników potrzebujemy - ocenił Skorża.
Kibice oczekują od klubu jasno określonego celu, o jaki walczyć ma Pogoń w nadchodzącym sezonie. Taka rozmowa nie miała jeszcze miejsca między zarządem, a szkoleniowcem.
- Z rozmową o celach musimy jeszcze poczekać. Wiem, że Maciek Stolarczyk mocno pracuje nad wzmocnieniami. O tym, w jakie miejsce celujemy, rozmawiać będziemy po zamknięciu kadry - dodał nowy szkoleniowiec.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...