Pogoń na swój mecz ze Śląskiem czekać musi do poniedziałku. To daje sporo czasu sztabowi szkoleniowemu na odpowiednie przygotowanie się do spotkania.
- Zdajemy sobie sprawę jakie są atuty Śląska. Widzieliśmy z trenerem musiałem mecz tej drużyny na żywo w Warszawie i zebraliśmy materiał do przymśleń. Nie możemy zagrać zbyt otwarcie, bo to mocny zespół. Nie chcemy też rezygnować ze swojego sposobu gry, który z czasem będzie wyglądać lepiej - mówił podczas przedmeczowej konferencji prasowej trener Moskal.
Pogoń od meczu z Koroną do meczu ze Śląskiem miała łącznie 10 dni. to sporo, patrząc na to, że niekiedy drużyny grają co 3-4 dni.
- Mamy sporo czasu od ostatniego meczu. Nie ukrywam, że spędzamy go solidnie. Poprawiamy mankamenty, oceniamy zawodników w treningu. Pracujemy i chcemy się dobrze przygotować - dodał szkoleniowiec.
Pogoń grała miesiąc temu ze Śląskiem we Wronkach w meczu sparingowym. Trener Moskal zaznacza jednak, że nie warto brać tego meczu pod uwagę.
- Skupiamy się raczej na meczach ligowych w naszych analizach. We wronkach zagraliśmy mecz towarzyski w trakcie zgrupowanie. To nie mogło mówić wiele o dyspozycji i taktyce drużyny. Jednak wtedy też ten mecz przeanalizowaliśmy - ocenił Moskal.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.