Pogoń wstała od świątecznego stołu i w 29. kolejce Lotto Ekstraklasy na własnym stadionie podejmowała Śląsk Wrocław. Mecz zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:2, którzy z każdym kolejnym spotkaniem są coraz bliżej utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.
Pierwszy kwadrans meczu był pod dyktando Pogoni, która nie pozwalała gościom wyjść z własnej połowy. Nie przełożyło się to jednak na bramki, a zaladwie na kilka dośrodkowań i jeden celny strzał Deleva. Z czasem Śląsk zaczynał dochodzić do głosu, ale również nie przełożyło się to na klarowne sytuacje. Tempo spotkania było niezwykle świąteczne. Pogoń posiadała częsciej piłkę, ale popełniała równie sporo błędów przy rozegraniu. Kiedy wydawało się, że drużyny do szatni zejdą przy wyniku bezbramkowym, sprawy w swoje nogi wziął Delev, który dostał piłkę w polu karnym, po czym szybko obrócił się w kierunku bramki i pokonał Słowika.
Początek drugiej połowy jakościowo nie był lepszy od pierwszych 45 minut. Śląsk grał żwawiej w ofensywie, ale nie przełożyło się to na klarowne sytuacje. W 59. minucie rzut wolny wywalczył jednak Matynia, a do stojącej piłki podszedł Murawski. Piłka po dośrodkowaniu dotarła do Dvalego, ten zdołał ją jeszcze przedłużyć do niepilnowanego Frączczaka, który w trudnej sytuacji umieścił ją w bramce. Z komfortu po drugiej bramce długo Pogoń się jednak nie cieszyła. 20 minut przed końcem pojedynek główkowy w polu karnym wygrał Celeban i dał swojej drużynie nadzieję na korzystny wynik. Długo jednak kibice w Szczecinie nie musieli obawiać się o wynik. W 80. minucie idealne dośrodkowanie Nunesa wykorzystał Hołota i zdobył swoje premierowe trafienie w barwach Pogoni. W samej końcówce bramkę zdobył jeszcze Marcin Robak, który ma patent na Pogoń, ale na szczęście było to już ostatnie trafienie Śląska w tym meczu.
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 3:2
1:0 Delev 44'
2:0 Frączczak 59'
2:1 Celeban 70'
3:1 Hołota 80'
3:2 Robak 90+1
Żółte kartki: Augusto, Rieder, Kosecki (Śląsk) Kort, Delev, Rasmussen (Pogoń)
Pogoń Szczecin: Załuska – Râpă, Rudol, Dvali, Matynia – Murawski (75' Kort), Hołota – Delew (78' Buksa), Frączczak, Nunes (82' Zwoliński) – Rasmussen.
Śląsk Wrocław: Słowik – Celeban, Tarasovs, Rieder, Augusto – Pich (67' Cholewiak), Srnić (84' Pałaszewski), Vacek (67' Piech), Kosecki – Riera – Robak.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
