Mistrzostwo Polski podobno zdobywa się tym, że nie traci się punktów z zespołami z dolnej połówki tabeli. Czy tak faktycznie jest? Sprawdziliśmy, jak zespoły punktują z przeciwnikami z danej części klasyfikacji rozgrywek.
Pod uwagę bierzemy mecze z formalnej rundy jesiennej, czyli bez dwóch ostatnich rozegranych meczów w minionym już roku. Każdy z każdym, po jednym rozegranym meczu. Pogoń Szczecin po 17. kolejkach miała na swoim koncie 26 punktów na co złożyło się 7 punktów zdobytych w meczach z innymi zespołami z TOP6, tylko 4 punkty w meczach z zespołami z miejsc 7-12 i 15 punktów z drużynami, które plasują się na miejscach 13-18.
Patrząc na dorobki punktowe, to jedynie Lech Poznań zdobył więcej punktów w rywalizacji z najsłabszymi zespołami w lidze. To, co rzuca się w oczy w tej statystyce, to bardzo mała ilość punktów zdobytych przez Pogoń na "ligowych średniakach". W meczach z Zagłębiem, Radomiakiem, Górnikiem, Widzewem, Stalą i Piastem Portowcy zgromadzili tylko 11 punktów. Dla przykładu druga w tabeli Jagiellonia aż 16.
Dzięki czemu na czele jest Śląsk? Drużyna Magiery radzi sobie świetnie w rywalizacji z każdą częścią tabeli. Punktują świetnie w meczach z TOP6, solidnie ze średniakami z miejsc 7-12 i dobrze z dołem tabeli. W przypadku Pogoni chcącej grać o miejsca na podium ta dysproporcja jest zbyt duża.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...