Stałe fragmenty gry to w tym sezonie element gry, który daje Pogoni bramki. W ten sposób Portowcy strzelili osiem z dziesięciu goli w PKO Ekstraklasie.
W tym roku kalendarzowym Pogoń Szczecin ma spore problemy ze zdobywaniem bramek. Meczów w których strzeliła więcej niż jednego gola było dokładnie 6 na 25 rozegranych. Dobra gra w obronie w tym sezonie pozwala jednak na dobry poziom punktowania.
Wracając jednak do stałych fragmentów gry, to właśnie dzięki temu elementowi Portowcy zdobyli 80% swoich goli w tym sezonie PKO Ekstraklasy. To osiem z dziesięciu strzelonych goli. Lepszym wynikiem pochwalić się może jedynie Lechia Gdańsk, która po stałych fragmentach strzeliła dziesięć z czternastu bramek. Osiem goli, tak jak Pogoń, po stałych fragmentach strzelił też raków. Jednak w przypadku zespołu trenera Papszuna przełożyło się to na 40% wszystkich trafień, bo łącznie klub ten zdobył 20 goli (najwięcej w Ekstraklasie).
W poprzednim sezonie, przez całe rozgrywki Portowcy zapisali na swoim koncie 14 goli po stałych fragmentach. Był to trzeci wynik od końca w całej lidze, a gorsze zanotowały tylko ŁKS Łódź i Korona Kielce, które pożegnały się z Ekstraklasą.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
