Bośniacki piłkarz przebywa obecnie w Sarajewie, oczekując na wynik negocjacji z „kilkoma polskimi klubami” – wszystko powinno wyjaśnić się w ciągu dwóch tygodni. Mam kilka ofert - zdradził Stilić w rozmowie z Polsatsport.pl.
Według informacji prasowych, Stilić otrzymał propozycje występów m.in. w Pogoni Szczecin i Górniku Łęczna, gdzie trenerem jest świetnie mu znany Franciszek Smuda. – Dziennikarze piszą o różnych ofertach, ale mogę potwierdzić tylko jedno: kilka faktycznie otrzymałem. Z jakich klubów, tego nie zdradzę. Nie ukrywam jednak, że powrót do Polski jest dla mnie priorytetem. Znam wasz kraj, znam język, fajnie mi się tam mieszkało. Dlatego znów chcę zagrać z Ekstraklasie – deklaruje i dodaje, że ma także kilka propozycji zagranicznych: Ale ze słabszych piłkarsko lig.
Umowę z APOEL-em Nikozja były gwiazdor Lecha i Wisły rozwiązał pod koniec września minionego roku. Od tego czasu 29-latek – jak zapewnia w rozmowie z Polsatsport.pl – trenuje indywidualnie. – Ale jestem w dobrej formie. Jako profesjonalista nie zatrzymałem się nawet na chwilę, cały czas dbam o kondycję. Nie zapomniałem też, jak gra się w piłkę. Przypomnę tylko, że przed przyjazdem do Krakowa nie rozegrałem meczu przez siedem miesięcy. A później i tak byłem najlepszy, strzeliłem szesnaście bramek. Teraz też dam radę! – zapewnia Stilić, który w tej chwili przebywa w Sarajewie.
Bośniak swoją przyszłość chciałby poznać najpóźniej w połowie stycznia. – Nigdy nie wiadomo, ile potrwają rozmowy, ale dla mnie to ważne, aby szybko rozpocząć przygotowania z nowym zespołem. Negocjacje trwają, ja oczekuję na ich finał. Nie znam przyszłości, ale chyba mogę powiedzieć: do zobaczenia już wkrótce – kończy z uśmiechem były reprezentant Bośni i Hercegowiny.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.