Portowcy przygotowują się do drugiego meczu po wznowieniu rozgrywek. Rywalem będzie Cracovia, a Portowcy muszą zrobić wszystko, żeby zmazać z siebie negatywne wrażenie z pierwszego meczu.
- Byliśmy dobrze przygotowani, pracowaliśmy przez cały czas mimo pandemii. Zbudowaliśmy pewność siebie i liczyliśmy, że w pierwszym meczu uda nam się wygrać. Niestety nie pokazaliśmy się z dobrej strony. Musimy to zaakceptować i potraktować jako część procesu czy lekcji dzięki której zagramy lepiej w kolejnych spotkaniach - powiedział przed kamerą klubowej telewizji Dante Stipica.
Podopieczni Kosty Runjaica muszą zaprezentować się lepiej niż w ostatni piątek. W innym wypadku o zwycięstwo może być jeszcze trudniej.
- Według mnie recepta na to jak być lepszym na boisku jest prosta. Nie narzekaj, nie płacz, nie oglądaj się za siebie i ucz się na błędach. Trzeba wyciągnąć pozytywy z przegranego meczu a było ich sporo. Trzeba iść przed siebie bo to jedyna droga gdy chce się coś osiągnąć i zajść wysoko. A ja uważam, że ta drużyna może takie cele osiągnąć - mówi z optymizmem bramkarz Pogoni.
Dla Pogoni będzie to drugi mecz rozegrany na własnym stadionie po wznowieniu rozgrywek. Statystyki jednak pokazują, że bez kibiców ten argument często przestaje być sprzymierzeńcem.
- To duża różnica gdy nie ma kibiców którzy mogliby Cię wspierać z trybun. Atmosfera jest trochę dziwna. Ale tak ma każda drużyna i musimy to zrozumieć i zaakceptować. Ro jak dużo kibiców kupiło wirtualne bilety pokazuje nam jak wielu ludzi nas wspiera. Odwdzięczyć się możemy jedynie dobrą grą co sprawi, że będą szczęśliwi. Myślę, że prawdziwi kibice Pogoni mimo, że nie mogą być na stadionie to równie mocno świętują nasze mecze w domach - dodał Stipica.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...