Dante Stipica w niedzielnym meczu nie zachował czystego konta, ale po zakończonym spotkaniu był w wybornym humorze.
- To był fantastyczne. Pełen stadion, kapitalny doping i na koniec zwycięstwo. Świetnie było uczestniczyć w tym meczu i na końcu wygrać. Jestem bardzo dumny, że jestem piłkarzem Pogoni. Myślę, że cała granatowo-bordowa rodzina może czuć dumę z tego, co dzisiaj zrobiliśmy - mówił zaraz po zakończeniu spotkania golkiper Portowców. - Legia jest bardzo dobrym zespołem. Tak klasowa drużyna w każdym meczu może mieć moment swojej dobrej gry. Dziś w drugiej połowie rywale długimi fragmentami pokazywali się z bardzo korzystnej strony, ale my na ten ich pressing potrafiliśmy odpowiedzieć. To najważniejsze. Daliśmy dziś z siebie wszystko. Fizycznie było to bardzo trudne, wymagające spotkanie. Jesteśmy teraz zmęczeni, ale też niezmiernie szczęśliwi, bo zwycięstwo w taki istotnym spotkaniu to coś wspaniałego.
Po meczu Stipica jak zwykle świętował zwycięstwo z kibicami w bardzo charakterytyczny dla siebie sposób.
- Po meczu zawsze roznoszą mnie emocje. Niektórych rzeczy, które robię później nawet nie pamiętam. Po zwycięstwie czuję ogromną radość i lubię dzielić się nią z naszymi kibicami. Gdy widzę, jacy są szczęśliwi, uśmiechnięci i zadowoleni, to jestem w pełni usatysfakcjonowany. Dla mnie nie ma od tego nic lepszego - dodał "Stipi".
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...