W niedzielę czeka nas mecz 30. kolejki w którym Pogoń Szczecin zmierzy się z Lechią Gdańsk. Trener Piotr Stokowiec odpowiedział w piątek na przedmeczowe pytania dziennikarzy.
- Sytuacja z Conrado wygląda lepiej. Przechodzi kolejne etapy powrotu do zdrowia i być może znajdzie się w meczowej dwudziestce na mecz z Pogonią Szczecin. Nie jest to jednak jeszcze przesądzone. Meczów jest dużo i musimy odpowiednio reagować. Co do pozostałych zawodników to walczą oni o swoje miejsce. Z racji tego, że nie było gier kontrolnych i przerwa była dłuższa, muszą odbudowywać swoją pozycję. Wiem, że nie jest to łatwe, ale sytuacja jest taka, że nie ma gier kontrolnych i muszą czekać na swoją szansę. Rotacje są nieuniknione, wielkich zmian może nie będzie, ale rotacje tak - powiedział Stokowiec na temat sytuacji kadrowej swojej drużyny.
Obie drużyny mają już pewny awans do grupy mistrzowskiej. Czy to może wiązać się z tym, że w niedzielę zobaczymy na boisku piłkarzy, którzy do tej pory grali mniej?
- Jesteśmy trochę podobną drużyną do Pogoni Szczecin. Tam też zaszło dużo zmian w zespole. Pogoń testuje i sprawdza wiele schematów. Już ostatnio po awansie do ósemki Pogoń sprawdzała wielu zawodników. My musimy zająć się sobą, swoim składem, swoim schematem grania i swoim dobrem. Bierzemy pod uwagę jak Pogoń grała ostatnio i będziemy gotowi - ocenił Stokowiec.
W ostatnich tygodniach świetną skutecznością w barwach Lechii popisuje się wychowanek Pogoni Szczecin - Łukasz Zwoliński, który będzie miał pierwszą okazję do gry przeciwko Pogoni po odejściu z klubu.
- Zawsze powrót do macierzystego klubu, na swój teren wiąże się z dodatkowymi emocjami. Ja bym jednak przestrzegał przed nakładaniem takiej dodatkowej presji na zawodnika, że musi coś udowodnić czy pokazać. Myślę, że Łukasz jest dojrzałym zawodnikiem i jestem spokojny, ale dodatkowej presji na niego nie ma co nakładać - dodał Stokowiec.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...