Aktualności

  • Stolarczyk: Liczę na dużą liczbę goli

Obserwując wcześniejsze spotkania Pogoni i Wisły w swoich ligach możemy się spodziewać meczu w którym zobaczymy wielu okazji do zdobycia bramek oraz sporo goli - mówi Maciej Stolarczyk, który jako piłkarz i jako trener reprezentował zarówno Pogoń Szczecin i Wisłę Kraków w przeszłości.


Ostrzy pan sobie apetyt na starcie Pogoni z Wisłą?

Będę patrzył z dużą uwagą na ten pojedynek bo oba kluby są bliskie mojemu sercu. Spodziewam się zaciętego, atrakcyjnego spotkania z duża liczbą bramek. Obserwując wcześniejsze spotkania Pogoni i Wisły w swoich ligach możemy się spodziewać meczu w którym zobaczymy wielu okazji do zdobycia bramek oraz sporo goli.

Na papierze faworytem do wywalczenia Pucharu Polski jest Pogoń, która gra w wyższej klasie rozgrywkowej.

Teoretycznie kopciuszkiem w tym meczu będzie Wisła, ale mecze pucharowe rządzą się swoimi prawami, zwłaszcza gdy o końcowym rozstrzygnięciu decyduje jedno spotkanie. Nie przekreślam w związku z tym szans Białej Gwiazdy. W niedawnym meczu z Piastem Gliwice Pogoń pokazała, że też miewa słabsze momenty i można ją pokonać.

Czym Wisła może zaskoczyć Pogoń?

Trener zespołu z Krakowa wymaga od swoich piłkarzy atrakcyjnej gry, ataku na rywala dużą liczbą zawodników. W związku z tym na boisku wiele się dzieje a kibice są zadowoleni, gorzej, jeśli nie idzie to w parze z oczekiwanym wynikiem. Podobnie gra zresztą Pogoń. Myślę, że właśnie w ofensywie Wisła będzie groźna dla Pogoni.

Na trybunach stadionu w Warszawie zasiądzie komplet publiczności. Kogo bardziej może sparaliżować atmosfera wielkiego piłkarskiego święta? Bilety zostały wykupione niemal natychmiast po uruchomieniu sprzedaży.

Zarówno Wisła jak i Pogoń grają na swoich stadionach przy często wypełnionej po brzegi publiczności dlatego uważam, że w tym aspekcie szanse będą wyrównane.

Wisła walczy o awans do Ekstraklasy i awans do europejskich pucharów, może zrealizować dwa cele, ale może tez zostać z niczym. To byłoby dla klubu spod Wawelu bardzo dużą porażką?

Wisła ma jeszcze do rozegrania w 1. lidze cztery spotkania i teoretycznie szanse nawet na bezpośredni awans, choć wszystko wskazuje na to, że zagra w barażach. Najbliższe tygodnie będą bardzo ważne dla klubu i jego przyszłości. Może zdobyć wszystko albo nic.

Pod dużą presją będzie też Pogoń, bo w przypadku porażki z Wisłą może się okazać, że przedsezonowy cel awansu do pucharów nie zostanie zrealizowany. W Ekstraklasie zajmuje czwarte miejsce a tylko trzy pierwsze drużyny wywalczą przepustkę do gry w Europie.

Drużyna i trener zdają sobie sprawę z wagi tego spotkania, dodatkowo warto zaznaczyć, że to wielka szansa dla Pogoni bo jeszcze nigdy w swojej historii nie zdobyła Pucharu Polski. Teraz nadarza się znakomita okazja, aby do klubowej gabloty wstawić okazałe trofeum. Myślę, że Pogoń będzie bardzo zdeterminowana. Determinacji nie zabraknie też Wiśle, jej kibice w ostatnim czasie są spragnieni sukcesów.

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: GOL24.pl
Wyświetleń: 2153
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...