W październiku minionego roku gruchnęła wieść, że Jens Gustafsson jest jednym z kandydatów do objęcia stanowiska nowego selekcjonera reprezentacji Szwecji. Teraz szanse na to są jeszcze większe. Na placu boju zostało dwóch kandydatów.
Pod koniec roku selekcjoner reprezentacji Szwecji Janne Andersson rozstał się ze swoją drużyną po ponad siedmiu latach pracy. Drużyna zanotowała fatalny start w eliminacjach do Euro 2024 i poległa.
Dwie porażki z Belgią, do tego tylko jeden punkt w starciach z Austrią i wstydliwe 0:3 od Azerbejdżanu złożyły się na dziesięć punktów w ośmiu spotkaniach i trzecie miejsce w grupie F. Szwedzka federacja zadecydowała o wcześniejszym rozstaniu z wieloletnim selekcjonerem, choć umowa obowiązywała do czerwca.
Ruszyła karuzela nazwisk potencjalnego następcy. Znalazł się na niej aktualny trener Pogoni, Jens Gustafsson. Według Sportbladet Szwedzki Związek Piłki Nożnej zawęził listę do dwóch kandydatów . Oprócz szkoleniowca zespołu ze Szczecina znajduje się na niej Jon Dahl-Tomasson. To na kogoś z tej dwójki ma postawić duet: Andrea Mollerberg — nowo mianowana sekretarz generalna Szwedzkiej Federacji Piłkarskiej oraz Kim Källström, jeszcze niedawno piłkarz, a obecnie dyrektor sportowy związku.
Gustafsson ma niemałe szanse, bo krótki czas prowadził reprezentację Szwecji do lat 21. Sprawdził się też w roli m.in. Halmstads BK czy IFK Norrköping. Jon Dahl Tomasson jest obecnie trenerem drużyny Blackburn Rovers w Championship. Pogłoski o tym, że opuści ten zespół, mogłyby mu tylko pomóc, bo będzie można go zatrudnić bez płacenia odszkodowania.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...