Dla piłkarzy Pogoni Szczecin, obecna przerwa w treningach jest już trzecią i zupełnie niespodziewaną w tym sezonie.
Pierwsza przerwa była najdłuższa. Zarządzona została przez organizatora rozgrywek i trwała od 13 marca do 6 maja. Portowcy nie mieli okazji do treningów drużynowych i odbywali jedynie zajęcia indywidualne we własnych domach i na świeżym powietrzu z zachowaniem wszystkich zasad narzucanych przez władze.
Druga niespodziewana "pauza" miała miejsce tuż przed startem rozgrywek. Po obozie w Opalenicy jeden wynik pokazywał pozytywny przypadek zakażenia. Piłkarz przechodził chorobę bezobjawowo, ale cała drużyna przechodziła kwarantannę od 11 do 17 sierpnia. Portowcy tak jak i w pierwszym przypadku mieli okazję trenować indywidualnie.
Trzecia przerwa spowodowana została wykryciem ogniska Koronawirusa w Pogoni Szczecin. Rozpoczęła się 26 września i ma trwać do 5 października. Powrót piłkarzy do pracy na boisku uzależniony jest jednak od kolejnych wyników testów i decyzji sanepidu.
Spotkania z Lechem Poznań i Jagiellonią Białystok zostały przełożone. Portowcy wrócą do zajęć już w trakcie przerwy na mecze reprezentacji. Najbliższy mecz ligowy zespół Kosty Runjaica ma rozegrać w Gdańsku w poniedziałek 19 października.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.