Aktualności

  • TVP Sport: Niedzielna debata klubów, nie wszyscy chcą grać?

Coraz więcej mówi się o wznowieniu rozgrywek Ekstraklasy. Według nieoficjalnych informacji datą, w którą celują władze ligi, jest 30 maja. To by pozwoliło skończyć granie nawet do końca czerwca, przy założeniu, że każda drużyna grałaby co 2-3 dni. Jak czytamy na stronie TVP Sport, są jednak kluby stojące w opozycji do takiego rozwiązania i czekają na ogłoszenie końca sezonu.


Plan przedstawiony ostatnio przez profesora Krzysztofa Pawlaczyka mówi o koniecznych testach na koronawirusa, którym poddawani byliby członkowie wszystkich drużyn Ekstraklasy. Koszt takiego rozwiązania to wprawdzie nawet kilka milionów zł, ale partycypować w nich miałyby zarówno PZPN, jak i władze ligowej spółki. Wznowienie gry budzi jednak wiele wątpliwości wśród niektórych ekip.

Takie wnioski można przynajmniej wyciągnąć po niedzielnej telekonferencji (nie zapadły na niej żadne wiążące decyzje) przedstawicieli klubów, o której pisze serwis sport.tvp.pl. - Z dyskusji da się wyczuć, które kluby niekoniecznie chcą powrotu rozgrywek. Takie nastawienie da się wyczuć choćby w Wiśle Kraków, Piaście Gliwice, Zagłębiu Lubin czy ŁKS Łódź. Niektórzy narzekają, że dowiadują się dopiero teraz, a na grupie dyskusyjnej zarys planu był prezentowany już na początku kwietnia – mówi jeden z działaczy.

Tak się składa, że wszystkim tym klubom pasowałoby zakończenie rozgrywek już teraz. Wiśle gwarantowałoby to utrzymanie, wicelider Piast awansowałby do europejskich pucharów, Zagłębie nie musiałoby drżeć o swój los, który jest wciąż niepewny, a dla ŁKS-u uznanie obecnej tabeli za ostateczną też może być jedyną drogą do pozostania w Ekstraklasie. W PZPN rozważa się bowiem scenariusz, w którym przedwczesne zakończenie ligi zdeterminuje brak spadków. .

Nie wszystkim podoba się także podejście na zasadzie: "spróbujmy, czy się uda". Bo całkiem realnie rysuje się scenariusz negatywny - w momencie, gdyby zbyt wielu piłkarzy było zakażonych koronawirusem, o dokończeniu ligi można zapomnieć. Gdzie jest granica, którą określają słowa "zbyt wielu" - to też pozostaje pod znakiem zapytania.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: TVP Sport
Wyświetleń: 3788

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...