Spośród blisko 5200 uprawnionych do oglądania z trybun spotkania Pogoń - Jagiellonia aż 1082 osób nie dotarło na trybuny. 27 właścicieli karnetów udostępniło swoje miejsce do ponownej sprzedaży. Każdemu kibicowi, który zdecydował się na ten gest, dziękujemy. Trzeba jednak niestety podkreślić, że to bardzo mała liczba i zdecydowana większość nieobecnych posiadaczy abonamentów nie zdecydowała się na taki krok.
Obecnie klub prowadzi szczegółowe prace analityczne, dzięki którym powstaje raport dotyczący nieobecności. Pozyskane w ten sposób dane pozwolą w najbliższym czasie dokonać korekt w systemie sprzedaży biletów i karnetów. To z kolei ma przełożyć się na lepszą frekwencję. Zależy nam, by w każdym najbliższym meczu stadion szczelnie się wypełniał, a kibice z trybun pomagali żywiołowym dopingiem drużynie.
Pierwsze zmiany w dystrybucji biletów zostały wprowadzone już przed meczem z Jagiellonią. Dzięki dobrej współpracy z partnerami do dystrybucji trafiła dodatkowa pula ponad 800 biletów. Przed rundą finałową (przed meczem z Arką Gdynia będzie to niemożliwe z powodu krótkiego odstępu czasowego pomiędzy domowymi meczami) klub wprowadzi kolejne usprawnienia w systemie sprzedaży.
Niepodważalnym faktem jest jednak to, że - szczególnie do końca obecnego sezonu - lepszej frekwencji nie da się uzyskać bez aktywnego wsparcia właścicieli karnetów. Wierzymy, że przed meczem z Arką zdecydowanie większa liczba nieobecnych posiadaczy abonamentów zdecyduje się udostępnić miejsce do ponowej sprzedaży. Prosimy o to - wykażcie się zrozumieniem dla innych kibiców, chcących zobaczyć spotkanie z trybun i zwolnijcie swoje krzesełko. Nic na tym nie stracicie, a możecie w ten sposób przyczynić się do lepszej frekwencji.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
