Dzisiaj w Urzędzie Miasta odbyło się kolejne spotkanie w sprawie stadionu. Miasto zostało zepchnięte do defensywy, a dzisiaj otrzymało kolejny cios - czytamy w serwisie kacik.info, który - tak jak pogonsportnet.pl - mocno żyje tematem stadionu w Szczecinie.
Początkowo, mimo poufnego charakteru, redakcja Kącika została na dzisiejsze spotkanie zaproszona, ale na miejscu okazało się, że jednak nie zostaniemy wpuszczeni do środka.
- Szanując powagę sprawy i dla dobra tematu - grzecznie zawróciliśmy.
- Co to oznacza?
- Po pierwsze przedstawiciele Miasta oraz radni, regularnie zaglądają do Kącika - serdecznie pozdrawiamy z tego miejsca.
- Po drugie, atmosfera robi się naprawdę gorąca. Skoro w pomieszczeniu zabrakło miejsca dla mediów, to coś musi być na rzeczy, bo przecież w temacie obie strony nie mają nic do ukrycia. Miasto jest pewne swojej przebudowy, kibice nowego stadionu. Czego się bać? Co ukrywać?
- Z najważniejszych spraw:
- Z marcowego porządku obrad Rady Miasta spada temat głosowania nad kibicowską uchwałą
- A to oznacza, że zyskaliśmy kolejny miesiąc na merytoryczną dyskusję z radnymi
- To już nie pierwszy raz, kiedy projekt uchwały spada z porządku obrad. Za poprzednim razem przedstawiciele Miasta byli na to wściekli. Jak więc poczują się dzisiaj, kiedy dzieje się to kolejny raz?
- A w najbliższym czasie będzie się działo, z czego fanatycy modernizacji nie są zadowoleni
- 22 marca do Szczecina przyjeżdża prezes PZPN - Zbigniew Boniek
- Poza tym radni każdego kolejnego dnia są coraz bardziej przekonani do łódzkiej koncepcji. (A kto by nie był? Mowa o stadionie lepszym, nowym i tańszym)
- I jeszcze jedno
- W ostatnim czasie pisaliśmy o wymianie korespondencji na linii Klub - Miasto
- Przypomnijmy:
- 1) Pogoń prosi Miasto o zorganizowanie spotkania, na którym obecni będą Prezydent - Klub - Projektant (łódzkiego stadionu)
- 2) Miasto w odpowiedzi prosi o przekazanie dokładnego kosztorysu inwestycji (Takie coś, czego przez dwa lata Miasto nie zrobiło w sprawie modernizacji, a czego oczekuje od Klubu po zaledwie miesiącu prac)
- 3) Klub odpowiada, że taki kosztorys się pojawi (mimo oczekiwań co do rekordowego tempa prac), ale najpierw musi otrzymać dokumenty niezbędne do dokładniejszego oszacowania kosztów projektu nowego stadionu. Mowa m.in. o warunkach technicznych, oddziaływaniu na środowisko i opinii geotechnicznych - takie fachowe papierki, które są niezbędne do oszacowania kosztu
- Klub deklaruje, że w ciągu 10 dni po otrzymaniu odpowiedzi ze strony Miasta, przedstawi oczekiwane przez Urząd dane. I tu się ciastko kruszy...
- Według naszych informacji, realizacja prośby ze strony klubu, czyli dostarczenie dokumentów nie powinna zająć więcej niż tydzień. Zwłaszcza, że takie dokumenty dawno temu zostały wydane Projektantowi Januszowi Pachowskiemu, który tworzy projekt przebudowy stadionu
- Dochodzą do nas informacje, że z dotrzymaniem terminu może być problem
- Prośba Miasta o dokładne koszty nowego stadionu, miała wybić Klub z rytmu, a teraz może okazać się samobójem
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
